Ten odcinek Volta ao Algarve był jednym z najważniejszych. To właśnie on miał mieć duże znaczenie w kontekście klasyfikacji generalnej. Kolarze na koniec mieli do pokonania krótką, ale sztywną wspinaczkę na Alto do Malhao (2,6 km, 9,4 proc.).
Emocje zaczęły sięgać wysokiego poziomu około 20 kilometrów przed metą - na pierwszym podjeździe pod Malhao. Zaatakował wówczas Vincenzo Nibali. Ostatecznie jednak zawodnik ten nie zdołał oderwać się od peletonu. Ponadto ucieczka nie powiodła się Joao Rodriguesowi.
Na kolejnych fragmentach trasy nie brakowało ataków. Michał Kwiatkowski odpadł z czołówki już na początku wspinaczki. Około 500 metrów od mety ponownie tego dnia wyższy bieg wrzucił Miguel Angel Lopez, dzięki czemu odskoczył przeciwnikom. Za jego plecami na metę wpadli Daniel Martin i Remco Evenepoel.
Michał Kwiatkowski zakończył czwarty etap Volta ao Algarve na 24. pozycji.
Wyniki IV etapu Volta ao Algarve:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1. | Miguel Angel Lopez | Kolumbia | Astana Pro Team | 4:16:25 |
2. | Dan Martin | Irlandia | Israel Start-Up Nation | +0.02 |
3. | Remco Evenepoel | Belgia | Deceuninck - Quick Step | +0.04 |
4. | Maximilian Schachmann | Niemcy | BORA - hansgrohe | +0.04 |
5. | Rui Costa | Portugalia | UAE-Team Emirates | +0.05 |
6 | Simon Geschke | Niemcy | CCC Team | +0.14 |
15. | Greg Van Avermaet | Belgia | CCC Team | +0.27 |
24. | Michał Kwiatkowski | Polska | Team Ineos | +1.07 |
Klasyfikacja generalna Volta ao Algarve:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1. | Remco Evenepoel | Belgia | Deceuninck - Quick Step | 18:59:35 |
2. | Dan Martin | Irlandia | Israel Start-Up Nation | +0.00 |
3. | Maximilian Schachmann | Portugalia | UAE-Team Emirates | +0.00 |
9. | Simon Geschke | Niemcy | CCC Team | +0.24 |
17. | Michał Kwiatkowski | Polska | Ineos | +1:30 |
Czytaj także:
- Robert Kubica zachwycony kolarzami. "Podoba mi się ich jazda, kiedy pada deszcz"
- Tomasz Marczyński znowu zszokował. Wrzucił do sieci nagie zdjęcie
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tiger Woods musiał "nurkować" do śmietnika