"W życiu są pewne trzy rzeczy: śmierć, podatki i...". Ciekawy wpis byłego polskiego mistrza świata

Materiały prasowe / tourdepologne.pl/ATCOMMUNICATION / Michał Kwiatkowski
Materiały prasowe / tourdepologne.pl/ATCOMMUNICATION / Michał Kwiatkowski

We Flandrii rozpoczęły się kolarskie mistrzostwa świata. Jeden z zawodników już na początku zrobił duże wrażenie na Michale Kwiatkowskim, który był w zasadzie pewny jego popisu.

Filippo Ganna, bo o nim mowa, obronił tytuł mistrza świata w indywidualnej jeździe na czas. Włoch zaimponował swoją postawą na płaskiej trasie we Flandrii.

Najlepiej świadczy o tym jego przewaga na mecie - drugiego Wouta van Aertę wyprzedził o ponad 5 sekund.

Michał Kwiatkowski niedzielny wyścig zakończył na 24. pozycji. Już po wszystkim skomentował popis swojego włoskiego rywala. Był niemal pewny, że "odpali" i obroni tytuł.

"W życiu są pewne trzy rzeczy: śmierć, podatki i Ganna Filippo robiący show podczas jazdy indywidualnej na czas. Gratulacje kolego!" - napisał w swoich mediach społecznościowych "Kwiato". Warto dodać, że Polak stracił do Filippo ponad 3 minuty.

W tym wyścigu Kwiatkowski nie był faworytem do medalu, ale jednym z faworytów do sukcesu będzie w przyszły weekend. Niedzielny wyścig nazwał niejako "przystawką przed daniem głównym". W kolejną niedzielę dojdzie bowiem do wyścigu ze startu wspólnego. W stawce, gdy o sukces walczyć będzie cały peleton, nasz reprezentant jest typowany w gronie kandydatów do medali.

Zobacz także:
Tragiczny wypadek podczas treningu. Znany kolarz nie żyje
Iwona Szurkowska: "Chcę dokończyć to, co obiecałam mężowi"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Komentarze (0)