Jak co roku w Paryżu zakończył się kolarski wyścig Tour de France. Zdecydowanym zwycięzcą został Vincenzo Nibali. - Po wycofaniu się Froome'a i Contadora nie było dla niego rywali. Na podjazdach odjeżdżał jak chciał - powiedział Adam Probosz. Dla polskich kibiców tegoroczna "Wielka Pętla" była szczególna ze względu na dwa zwycięstwa etapowe Rafała Majki. - Majka był najjaśniejszą gwiazdą w stawce, to największe pozytywne zaskoczenie. Nie zapominajmy też o Michale Kwiatkowskim, który pierwszą połowę wyścigu przejechał rewelacyjnie. Na Tour de Pologne pokaże, co potrafi - dodał komentator kolarstwa.