Marco Pantani w 2004 roku popełnił samobójstwo po zażyciu zbyt dużej ilości kokainy. Tak się przynajmniej dotychczas wydawało. Według prawnika rodziny byłego znakomitego kolarza Włoch został zamordowany. Prokuratura w Rimini wznowiła śledztwo w sprawie śmierci zawodnika. Jak donosi "La Gazetta dello Sport", Pantani miał pokłócić się w pokoju hotelowym z domniemanym zabójcą, który zmusił go do wypicia narkotyku zmieszanego z wodą. Nieznany sprawca miał upozorować samobójstwo włoskiego kolarza.
wodą? no i? przecież koksik w połączeniu z wodą wogóle nie jest zagrożeniem dla życia.... ktoś tu na siłę szuka sensacji;o