Prezesi chcą ograniczyć zarobki koszykarek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zmian domagają się członkowie Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet. Nastąpią one najwcześniej dopiero jednak od sezonu 2010/2011. Przedstawiciele klubów chcą wprowadzenia ograniczenia zarobków koszykarek.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdaniem działaczy głównie polskie zawodniczki stawiają wysokie warunki finansowe, wiedząc doskonale, że przy obecnym regulaminie jest zapotrzebowanie na ich występy. - Chcemy ograniczenia wysokości zarobków Polek, według ustalonych zasad, albo przyjęcia przez ligę formuły open, która pozwoli na zatrudnianie dowolnej liczby zagranicznych koszykarek. Nie może być tak, że zawodniczki, wiedząc o tym, że chroni je przepis, na mocy którego przez cały mecz dwie Polki muszą być na parkiecie, dyktują warunki finansowe przekraczające zdroworozsądkowe myślenie - mówi Krzysztof Korsak, prezes CCC Polkowice.

W październiku członkowie Rady Nadzorczej PLKK mają zasiąść wspólnie z władzami Polskiego Związku Koszykówki do rozmów. Dyskusja będzie toczyła się będzie nad kształtem rozgrywek ekstraklasy w sezonie 2010/2011. Wszystkie zmiany powinny być znane do czerwca przyszłego roku.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)