Chucky Atkins przez cztery sezony występował w Detroit Pistons (2000-2004), a poprzednie rozgrywki spędził w Denver Nuggets i Oklahomie City Thunder. Niedawno został zwolniony przez Minnesotę Timberwolves i postanowił spróbować swojego szczęścia w ekipie Tłoków, gdzie obecnie jest tylko dwóch nominalnych rozgrywających (Stuckey, Bynum). W 265 spotkaniach w koszulce drużyny ze stanu Michigan zdobywał średnio 10 punktów i 3,5 asysty.
Sam zainteresowany nie wierzy jednak, że uda mu się znaleźć w składzie Detroit na nowy sezon. Wszystko ze względu na trapiące go w ostatnich latach kontuzje, które miały wpływ na grę tego doświadczonego playmakera. - Przybycie tutaj i możliwość rywalizowania nawet o niewielką ilość minut spędzanych na parkiecie, jest czymś szalonym - przyznał Atkins.
O miejsce w rotacji powalczy także Maceo Baston. 33-letni skrzydłowy, który ma za sobą grę na uczelni Michigan (Detroit to największe miasto w tym stanie), ostatni sezon spędził w Indianie Pacers. Nie zaliczy tego okresu do specjalnie udanych, bowiem zdobywał tylko 2,5 punktu i 1,9 zbiórki w 27 spotkaniach. Mierzący 211 cm gracz ma za sobą udane występy w Eurolidze. W barwach Maccabi Tel Awiw ustanowił rekord w ilości bloków podczas rozgrywek Final Four, aż sześciokrotnie zatrzymując rzuty rywali.