Trudna decyzja Blazers

W najlepsze trwa obóz przygotowawczy drużyny ze stanu Oregon. Powoli zmniejsza się liczba koszykarzy biorących w nich udział. Blazers zwolnili już dwóch graczy, ale to nie koniec. Z drużyną będzie musiał pożegnać się jeszcze jeden.

Tutaj właśnie pojawia się problem. O ile Portland bez żalu pozbyło się Qunintona Hosley'a i Donella Taylora. W ten sposób skład zawęził się do szesnastu graczy. Nate McMillan musi dokonać jeszcze jednego cięcia. Do wyboru ma Ime Udokę i Jarrona Collinsa. Trener Blazers będzie miał ciężki orzech do zgryzienia.

- Ta dwójka bardzo mi pasuje. Polubiłem ich. Każdy z nich wnosi do zespołu coś innego - powiedział McMillan.

Udoka (skrzydłowy) ma za sobą pięć sezonów w NBA. W tym czasie reprezentował barwy czterech zespołów. W sezonie 2006/07 rozegrał 75 spotkań w barwach Blazers. Z tego okresu może pochwalić się statystykami na poziomie 8,4 punktu, 3,8 zbiórki i 1,5 asysty.

Jego rywal o miejsce w składzie (Jarron Collins - przyp. red.) spędził w lidze 8 sezonów. Grał dla Utah Jazz na pozycji środkowego. Jego średnie z całej kariery to 4,3 oczka i 3,1 zebranej piłki z tablic. - Chciałbym znaleźć się w tej drużynie. Oni są niezwykle utalentowani. Podczas treningów zauważyłem, że stać ich na wiele. Chciałbym być częścią ich sukcesów - oznajmił Collins.

Niegroźny uraz Batuma

Skrzydłowy ekipy z Portland podczas zajęć na obozie przygotowawczym został uderzony w prawy bark. Na szczęście uraz, którego doznał Francuz nie okazał się poważną kontuzją. Lekarz drużyny profilaktycznie wyłączył go z grupy, która brała udział treningu rzutowym.

Komentarze (0)