Co za wsad w kontrze. Polak w NBA znów efektownie pofrunął
Jeremy Sochan dopiero debiutuje w NBA, a już przyzwyczaił nas do efektownych wsadów. Polak wrócił do składu i znów popisał się spektakularną akcją.
Potwierdzeniem tego może być efektowny wsad, który Jeremy Sochan wykonał na finiszu pierwszej kwarty. Polak ruszył praktycznie spod własnego kosza, minął Serba Bogdana Bogdanovicia i pofrunął, kończąc kontrę w spektakularny sposób.
Sochan w sobotę był nie tylko efektowny, ale i efektywny. Grał przez 21 minut, a w tym czasie zdobył 18 punktów, miał też dziewięć zbiórek, pięć asyst, przechwyt, blok i stratę. Otarł się o double-double.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!Spurs nie dali rady pokonać jednak ekipy Atlanta Hawks. Gospodarze ze stanu Georgia triumfowali 125:106, odnosząc 29. sukces w tym sezonie. Teksańczycy doznali dwunastej z rzędu, a 43. porażki w kampanii 2022/2023. To najdłuższa seria porażek klubu od sezonu 1988/1989.
Sochan w tym sezonie w 45 meczach zdobywał dotychczas średnio 9,9 punktu, 4,8 zbiórki oraz 2,5 asysty.
Czytaj także: Szokujące wieści z PLK! Szykują się ogromne zmiany
Ten rzut LeBrona i to zdjęcie przejdą do historii. (Nie)wszyscy wyciągnęli telefony