Sochan zwrócił się do kibiców. Wiemy, co powiedział od razu po Jordan Rising Stars

Jeremy Sochan w piątek wystąpił w prestiżowym turnieju Jordan Rising Stars podczas Weekendu Gwiazd NBA. Grał efektownie. Wiadomo, co Polak powiedział od razu po zakończeniu dwóch meczów. Jest nagranie.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Jeremy Sochan (z piłką) Getty Images / Kyle Terada-Pool / Na zdjęciu: Jeremy Sochan (z piłką)
Drużyna Joakima Noaha dotarła do finału turnieju Wschodzących Gwiazd, pokonując najpierw w półfinale zespół Jasona Terry'ego 40:32. Bardzo dobrze w tym pierwszym meczu wypadł Jeremy Sochan.

Polak popisał się spektakularnym wsadem, zdobył w sumie sześć punktów, dodał ponadto zbiórkę, asystę oraz blok. 19-latek w finale wywalczył "oczko", a ekipa Noaha, której częścią był Sochan, musiała uznać wyższość zespołu Pau Gasola 20:25.

- Co słychać? Właśnie skończyłem mecz, niestety nie udało się wygrać, ale to wspaniałe doświadczenie, cały udział w Weekendzie Gwiazd. Mam nadzieję, że tych nominacji będzie jeszcze w przyszłości sporo. Chciałem wam bardzo podziękować za wsparcie, naprzód Spurs - zwrócił się do kibiców bezpośrednio po Jordan Rising Stars Sochan w filmie opublikowanym przez oficjalne konto San Antonio Spurs na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia

Cały występ Polaka w tym prestiżowym wydarzeniu trzeba ocenić bardzo pozytywnie. Bawił się grą, nie był samolubny. O jego wsadzie mówią wszyscy.

19-latek przyznał, że marzy o tym, aby kiedyś wystąpić w Meczu Gwiazd - tam wybierani są najlepsi koszykarze w całej lidze. - Bycie częścią Weekendu Gwiazd, to dla mnie duże wyróżnienie, ale żeby dostać się do Meczu Gwiazd trzeba grać w drużynie, która wygrywa. Zwycięstwa są dla mnie najważniejsze. Wraz z nimi pojawią takie rzeczy - przyznał reprezentant Polski.

Komplementował go nawet Paolo Banchero, lider Orlando Magic wybrany z pierwszym numerem w tym samym drafcie, co Sochan. - Jest bardzo dobrym zawodnikiem. Potrafi wszystko na boisku i cały czas się rozwija. Będzie naprawdę groźnym rywalem - przyznał koszykarz włoskiego pochodzenia, który typowany jest na zwycięzcę nagrody dla najlepszego debiutanta.

Zobacz także:
Śląsk bez Urlepa w Lublinie. Znamy powód
Ten transfer już się spłaca. "To bardzo nie fair"

Jak ocenisz występ Sochana w Jordan Rising Stars?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×