Puchar Europy: Hapoel i Bamberg w EuroCup

Kwalifikacje, w których udział bierze 16 zespołów, to inauguracja tegorocznych rozgrywek o Puchar Europy. Dynamo Moskwa, Walencja BC, Besiktas Stambuł, Panellinios i BancaTercas uzyskały awans we wtorkowy wieczór, a w środę do EuroCup zakwalifikowały się Hapoel Jerozolima i Brose Baskets Bamberg.

Jacek Seklecki
Jacek Seklecki

Hapoel Jerozolima przegrał w pierwszym spotkaniu kwalifikacji do Pucharu Europy z Chorale Roanne 81:83, ale rewanż rozgrywał na własnym parkiecie. Mecz ten rozpoczął się lepiej dla gości, którzy po blisko dwóch minutach prowadzili 7:0, ale Izraelczycy szybko wrócili do gry. Jeszcze na dwie minuty przed końcem pierwszej części wyszli na prowadzenie 18:17 i od tego momentu to oni nadawali ton grze.

Trzy punkty straty z pierwszego spotkania zostały szybko odrobione i później gra polegała tylko na tym, aby odjechać rywalowi na taką odległość, która pozwoli bezpiecznie dowieźć to zwycięstwo i awans do końca. Tak właśnie działo się przez większą część drugiej połowy, jednak na trzy minuty przed końcem spotkania Francuzi wrócili do gry. Przy wejściu pod kosz faulowany był najlepszy zawodnik gości Uche Nsonwu. Nigeryjczyk rzucił punkty, a także dołożył jeden rzut wolny i jego drużyna przegrywała tylko 74:79.

To było jednak wszystko, co Francuzi mogli zrobić tego dnia. Hapoel w ostatnich minutach pewnie kontrolował grę i wygrał ostatecznie 88:79, stając się 30. zespołem, który zagra w EuroCup. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Chester Simmons - 21, a 18 dołożył Brandon Hunter. Po stronie gości 21 oczek rzucił wspomniany wcześniej Uche Nsonwu.

Drugie środowe spotkanie przyniosło kibicom jeszcze więcej emocji, bowiem o awansie decydował zaledwie jeden mały punkcik. Zespół KK Buducnost Podgorica podejmował Brose Baskets Bamberg, które miało trzy punkty zaliczki z pierwszej potyczki w Niemczech. Już w początkowej fazie gry drużyna naszych zachodnich sąsiadów pokazała, że jej wygrana tydzień wcześniej nie była przypadkiem i na parkiecie w Podgoricy również chce pokusić się o triumf.

To sprawiło, że do przerwy gospodarze przegrywali 12:17, a na początku drugich dziesięciu minut nawet 12:27 i awans do grupowych rozgrywek o Puchar Europy oddalał się. Od tego momentu jednak Buducnost wzięła się w garść i przez następne osiem minut gry rzuciła 16 punktów, nie tracąc nawet jednego, i wyszła na prowadzenie 28:27! Od tego momentu zaczęła się wyrównana walka obu drużyn kosz za kosz.

Jeszcze na 27 sekund przed końcem meczu gospodarze prowadzili 67:64, czyli taką różnicą, która wymagałaby rozegrania dogrywki. Sfaulowany został jednak Eric Taylor, który wykorzystał jeden rzut wolny, zmniejszający straty do dwóch punktów. Trzypunktowy rzut spudłował Goran Jeretin i to Brose Baskets Bamberg uzyskał awans do Pucharu Europy.

Komplet wyników drugiego dnia kwalifikacji:

Hapoel Jerozolima - Chorale Roanne 88:79 (18:22, 31:17, 23:23, 16:17)
(Simmons 22, Hunter 18, Thompson 13, Ohayon 11 - Nsonwu 21, Amagou 14, Pellin 11, Mims 10)

awans: Hapoel

Buducnost Podgorica - Brose Baskets 67:65 (12:17, 16:13, 19:17, 20:18)
(Gordic 19, Jeretin 14, Savovic 10, Simonovic 8 - Suput 15, Roberts 13, Jacobsen 10, Pleiss 8)

awans: Brose Baskets

Bilbao Basket - BC Donieck wtorek, 3.11.2009, godz. 20:15

Wtorkowe mecze kwalifikacji:

Dynamo Moskwa - EclipseJet Amsterdam 78:48 (20:17, 21:6, 16:13, 21:12)
(Bykov 15, Monya 15, Domani 15, Savrasenko 15 - Mason 11, Krabbendam 10, Siljade 6, Voorn 6)

awans: Dynamo

Walencja BC - Dexia Mons 79:61 (17:19, 21:12, 23:16, 12:11, d: 6:3)
(Martinez 18, De Colo 15, Perovic 12, Pietrus 10, Nielsen 10 - Coleman 12, Reinking 10, Cage 10, Callahan 9)

awans: Walencja BC

Besiktas - WBC Raiffeisen 100:81 (26:15, 23:20, 26:19, 25:27)
(Chatman 34, Baxter 20, Ozer 13, Newley 11 - Conley 24, Meacham 17, Fields 12, Nelson 11)

awans: Besiktas

Panellinios - VEF Ryga 74:79 (29:25, 19:14, 16:21, 10:19)
(Johnsen 22, Smith 13, Blakney 13, Vougioukas 10 - Renfroe 23, Bankevics 23, Nelyubov 9, Labuckas 8)

awans: Panellinios

BancaTercas Teramo - Apoel Nikozja 77:62 (19:19, 23:19, 19:16, 16:8)
(Jones 16, Hoover 12, Amoroso 11, Diener 9 - Hopkins 28, King 10, Cisse 8, Anastasiadis 6)

awans: BancaTercas

Wcześniej pewni udziału byli:

Benetton Basket (Włochy), Alba Berlin(Niemcy), Spirou Basket (Belgia), BK Ventspils (Łotwa), Aris BSA 2003 (Grecja), Le Mans (Francja), KK Zadar (Chorwacja) , BC Triumph Lyubertsy (Rosja), CEZ Nymburk (Czechy), Spartak St. Petersburg (Rosja), Cholet Basket (Francja), KK Crvena Zvezda (Serbia), SLUC Nancy Basket (Francja), KK Hemofarm Stada (Serbia), Telekom Baskets Bonn (Niemcy), DKV Joventut (Hiszpania), Lauretana Biella (Włochy), Gran Canaria 2014 (Hiszpania), BC Siauliai (Litwa), Turk Telekom (Turcja), PGE Turów Zgorzelec (Polska), Galatasaray Café Crown (Turcja), UNICS Kazan (Rosja), BC Azovmash Mariupol (Ukraina).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×