Grecy podali wiadomość. Reprezentant Polski wylądował na stole operacyjnym

Getty Images / Stefanos Kyriazis / Aleksander Balcerowski
Getty Images / Stefanos Kyriazis / Aleksander Balcerowski

Aleksander Balcerowski będzie musiał odpocząć od koszykówki. Panathinaikos Ateny, którego barwy reprezentuje, przekazał wiadomość, że Polak w niedzielę musiał przejść operację.

"W niedzielę wieczorem (14.01) Aleksander Balcerowski przeszedł udaną operację zapalenia wyrostka robaczkowego" - poinformował w poniedziałek Panathinaikos Ateny.

Oznacza to, że Aleksander Balcerowski w najbliższym czasie będzie wyłączony z gry - przypomnijmy, że gigant rywalizuje na dwóch frontach: w lidze greckiej oraz Eurolidze.

Tutaj warto również odnotować, że to ważna wiadomość w kontekście reprezentacji Polski, której 23-letni środkowy jest jedną z kluczowych postaci.

Biało-Czerwoni już 26 lutego w ArcelorMittal Park w Sosnowcu w meczu kontrolnym zmierzą się z Macedonią Północną.

Już w lipcu z kolei kadra prowadzona przez Igora Milicicia w Walencji (2-7 lipca) walczyć będzie o bilety na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Do tego czasu Balcerowski z pewnością będzie już jednak w pełni zdrowia i formy.

Wszystkie szczegóły na temat turnieju kwalifikacyjnego do IO znajdziesz tutaj -->> Wszystko jasne! Polacy poznali rywali w walce o Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

W obecnych rozgrywkach Polak może pochwalić się średnimi na poziomie 3,7 punktu i 1,7 zbiórki w Eurolidze oraz 6,4 punktu i 5 zbiórek w lidze greckiej.

Przypomnijmy, że przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek Balcerowski bronił barw Boston Celtics w Lidze Letniej NBA, a potem był bohaterem głośnego transferu z drużyny CB Gran Canaria (zwycięzca EuroCupu w sezonie 2022/2023) właśnie do Panathinaikosu.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
Padły mocne słowa. "Niektórzy wyglądają fatalnie". Kiedy transfery?
"Nie ma na pewno". Trener Śląska Wrocław uciął wszelkie spekulacje

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Źródło artykułu: WP SportoweFakty