Naszą kadrę chce prowadzić Antanas Sireika. W 2000 roku Litwin ze swoją reprezentacją zdobył brązowy medal igrzysk olimpijskich. Problemem Sireiki jest to, że zna on tylko języki litewski i rosyjski - musiałby zatem korzystać z pomocy tłumacza.
Wśród kandydatów pada wiele nazwisk - jak np. znanych z pracy w polskiej lidze Tomasa Pacesasa czy Igora Griszczuka. Mówi się także o Sasy Obradovicu, jednak ten nie zgłosił się póki co do PZKosz.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.