Wzmocnienia w Bydgoszczy są niezwykle potrzebne, zwłaszcza po ostatnim blamażu Artego w Polkowicach. W ubiegłą sobotę beniaminek uległ przecież zdecydowanie CCC 91:42. - Nasz zespoły dzieli przepaść, choć my gramy przecież o zupełnie inne cele. Skład mamy na jaki nas obecnie stać, dlatego musimy dokonywać różnych rotacji. Przede wszystkim musimy się skupić na walce z drużynami z dolnych rejonów tabeli, bo te spotkania będą dla nas decydujące - skomentował porażkę opiekun Artego, Adam Ziemiński.
W poprzednim tygodniu klub rozwiązał kontrakt z Amerykanką Noteischą Womack, która nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań. Stąd już we wtorek do Bydgoszczy na testy przyjedzie jej rodaczka Whitney Cunningham (23 lata, 191 cm). Obecny sezon rozpoczęła w lidze portorykańskiej, gdzie w zespole San Juan Warriors notowała średnio 13.7 pkt na mecz. Wcześniej przez cztery lata grała w NCAA. W drużynie uniwersytetu Coppin State rzucała średnio dwanaście oczek w jednym spotkaniu.
W poniedziałek na testy do Artego przybyła również Australijka Marita Peyne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, obie zawodniczki powinny wystąpić w najbliższym sobotnim spotkaniu w Brzegu.
