Kłopotów w Słupsku ciąg dalszy

Problemy zdrowotne nie opuszczają koszykarzy Energi Czarnych Słupsk. Trener Igors Miglinieks po raz kolejny w tym sezonie nie będzie mógł skorzystać z usług wszystkich swoich podopiecznych.

W niedzielę przeciwko Anwilowi Włocławek na pewno nie wystąpi nadal chorujący Michał Hlebowicki. Uraz pleców, którego Chris Daniels nabawił się na treningu może go wykluczyć z najbliższego spotkania. - Polscy lekarze wskazują, że może wystąpić, zawodnik polega jednak na zdaniu medyków z USA, którzy sugerują, by tego nie robił. Sprawa może nawet stanąć na ostrzu noża i oprzeć się o rozwiązanie kontraktu - wyjaśnia Andrzej Twardowski, prezes słupskiego klubu na łamach "Głosu Pomorza".

Jakby pecha w szeregach "Czarnych Panter" było mało, to z anginą ropną zmaga się Tyrone Brazelton. Amerykanin w ostatnich dniach trafił do Słupska z Asseco Prokomu Gdynia.

Pod znakiem zapytania stanęło pozyskanie przez działaczy Energi Czarnych Valdasa Dabkusa (25 lat, 202 cm). Litwin na razie nie może reprezentować słupskiego zespołu bo pojawiły się problemy z jego poprzednim klubem, AEK Larnaca (Cypr).

Jedynym pocieszeniem dla Igorsa Miglinieksa, szkoleniowca Energi Czarnych jest wznowienie treningów przez Mantasa Cesnauskisa.

Źródło artykułu: