Przeciwko Rakietom center zagrał zaledwie cztery minuty. Po zderzeniu z Aaronem Brooksem z grymasem bólu upadł na parkiet. Pierwsze diagnozy wykazały, iż Greg Oden doznał kontuzji rzepki w lewym kolanie.
Lekarze nie mieli optymistycznych wiadomości. Koszykarza Blazers czeka operacja, która spowoduje, iż zawodnik nie zagra do końca sezonu.
- Jestem bardzo rozczarowany. Pracowałem bardzo ciężko, aby wrócić do gry po poprzedniej kontuzji. Nie zamierzam się poddawać. Teraz wszystko w rękach Boga. Chciałem podziękować kibicom, kolegom z zespołu i całej rodzinie Blazers za słowa otuchy - napisał w oświadczeniu Oden, który w tym sezonie notował 11,7 punkty i 8,8 zbiórki.
Dla centra z Portland jest to kolejna długa przerwa w jego krótkiej karierze. Po wyborze w drafcie w 2007 w sezonie 2007/08 w ogóle nie zagrał, ponieważ doznał kontuzji prawego kolana.