Pierwotnie zakładano, że nowe drużyny dołączą do ligi NBA już w sezonie 2024/2025. Wiadomo jednak, że tak się nie stanie.
Według najnowszych informacji, cytowanych przez amerykańskie media, władze NBA zakładają poszerzenie rozgrywek od kampanii 2027/2028.
Ośrodków, które chciałyby mieć swoją drużynę w NBA, jest dużo. Faworytami są miasta Las Vegas i Seattle.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Seattle miało już zespół w latach 1967-2008. Później SuperSoncis przenieśli się do Oklahoma City, a aktualnie drużyna funkcjonuje pod nazwą Oklahoma City Thunder.
Oprócz Las Vegas i Seattle, zainteresowane przyjęciem NBA miałby być miasta Vancouver, Louisville, San Diego, Mexico City, Kansas City, Tampa czy St. Louis.
Poszerzenie rozgrywek do 32 zespołów w tej konfiguracji może mieć też spory wpływ na Memphis Grizzlies. Niewykluczone, że po dołączeniu zespołów z Las Vegas i Seattle, ekipa ze stanu Tennessee musiałaby przenieść się z Konferencji Zachodniej do Wschodniej.