Dla kogo derby Aten? - zapowiedź 20. kolejki ESAKE

W 20. kolejce ESAKE w derbach Aten zmierzą się między sobą ekipy Panelliniosu oraz Panioniosu. Ciekawie może być również w Larissie, gdzie miejscowy zespół AEL’u podejmować będzie znakomicie spisujących się w ostatnim czasie graczy ARIS’u Saloniki. Ponadto przed własną publicznością zaprezentują się główni pretendenci do zdobycia tytułu mistrzowskiego - Olympiakos Pireus oraz Panathinaikos Ateny.

W tym artykule dowiesz się o:

Panellinios Ateny - Panionios Ateny

W derbach Aten w najbliższej kolejce spotkają się pomiędzy sobą dwie ekipy, które zajmują sąsiednie miejsca w tabeli greckiej ekstraklasy - Panellinios oraz Panionios. Mecz ten zapewne dostarczy kibicom sporo emocji, zwłaszcza, że wielkimi krokami zbliżamy się do końca rundy zasadniczej. Oba zespoły grają w tym sezonie niemalże identycznie. Mają na swoich kontach zanotowane po 11 zwycięstw oraz 8 porażek. Bilans ten pozwala im na zajmowanie miejsc w górnej części tabeli. Czwarty jest obecnie Panionios natomiast piąty Panellinios. O wyższej lokacie przed play-offami obie ekipy raczej mogą zapomnieć, gdyż mało prawdopodobny jest nagły spadek formy zajmujących obecnie 3 pozycję graczy ARIS’u Saloniki. Jednak nietrudno jest te miejsca utracić na rzecz bezpośrednich rywali obu zespołów. Mowa tutaj o drużynach Egaleo oraz AEK, które mają bardzo zbliżone wyniki w tym sezonie do zespołów z Aten, stąd też nadal liczą się w walce o czołowe lokaty przed najważniejszą fazą sezonu. W poprzedniej kolejce obie ekipy wygrały swoje mecze. Panionios bez problemów rozprawił się na własnym parkiecie z drużyną AEL Larissy, natomiast Panellinios po niezwykle zaciętym spotkaniu i thrillerze w końcówce wygrał z zespołem AEK Ateny.

W teamie gospodarzy fenomenalnie prezentuje się w tym sezonie Anthony Grundy. Amerykanin jest najlepszym strzelcem swojego zespołu. Średnio zdobywa nieco ponad 20 punktów na mecz. Rzucający ekipy Panelliniosu szczególnie groźny jest na linii rzutów z dystansu. Ostatnio pomocy udziela mu Grek Dimitris Kalaitzidis.

W drużynie gości natomiast znakomicie spisuje się Giannis Giannoulis. Grek najlepiej czuje się w walce pod koszem. Tam też zdobywa najwięcej swoich punktów. Nieco słabiej prezentował się przez kilka poprzednich tygodni Lonny Baxter. Środkowy ekipy Panioniosu miał być liderem swojej drużyny, jednak ostatnio nie spisuje się najlepiej.

Faworytem spotkania mimo wszystko jest zespół gospodarzy. Niewątpliwie drużyna, która odniesie zwycięstwo w tym meczu umocni swoją pozycję w tabeli przed fazą play-off.

Olympiakos Pireus - Egaleo

Świadkami ciekawego spotkania mogą być kibice zgromadzeni w Pireusie, gdzie miejscowy Olympiakos podejmować będzie drużynę Egaleo. Ekipa gospodarzy prezentuje w bieżącym sezonie bardzo wysoką formę. Jak dotychczas schodziła z parkietu pokonana tylko trzykrotnie. Jednak aspiracje drużyny z Pireusu nie pozwalają przegrywać. Wicemistrz Grecji mierzy tym razem w najwyższy cel, jakim jest mistrzostwo kraju. Gracze Olympiakosu pragną zdetronizować absolutnego dominatora ligi - Panathinaikos Ateny. Cel ten choć wydaje się niezwykle trudny wcale nie jest nieosiągalny, zwłaszcza, że mistrz gra obecnie nieco słabiej zarówno w meczach ligowych jak i w Eurolidze. Olympiakos z kolei nie zwalnia tempa. Wicemistrz kraju wygrał 3 spotkania z rzędu i nadal ma spore szanse na zajęcie pierwszej pozycji przed fazą play-off. Jednak aby tak się stało, gracze z Pireusu muszą nadal prezentować skuteczną koszykówkę, która zawsze była ich atutem. Mało prawdopodobne wydaje się, że w realizacji tego celu może przeszkodzić ekipa Egaleo, która pomimo tego, że w tym sezonie spisuje się bardzo przyzwoicie, to jednak pokonanie zespołu wicemistrza Grecji na jego terenie byłoby nie lada wyczynem. W poprzedniej rundzie w spotkaniu pomiędzy tymi drużynami niespodzianka nie miała miejsca, choć zespół prowadzony przez Thanasisa Skourthopoulosa walczył do samego końca. W tamtym meczu obie drużyny urządziły sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Łącznie rzuciły aż 218 punktów. To jeden z najlepszych wyników w historii ligi greckiej. W poprzedniej kolejce Olympiakos rozgromił w wyjazdowym spotkaniu ekipę Kolossosu Rodosu, natomiast Egaleo bez większych problemów pokonało przed własną publicznością zespół PAOK’u Saloniki.

W drużynie z Pireusu ostatnio nie ma prawdziwego lidera, gdyż w każdym spotkaniu odpowiedzialność za grę bierze ktoś inny. Mimo wszystko jednak na pewno na wyróżnienie zasługują Marc Jackson oraz Giannis Bourousis. Ci zawodnicy stanowią o sile podkoszowej zespołu. Potrafią znakomicie punktować oraz powalczyć o zbiórkę. Na obwodzie dzielnie wspiera ich Lynn Greer. Szczególną bronią Amerykanina są rzuty zza linii 6,25 m.

Liderem gości natomiast jest Anthony Goldwire. Rozgrywający drużyny przyjezdnych fenomenalnie czuje się zarówno w roli strzelca jak i podającego. Amerykanin tworzy znakomity duet ze swoim rodakiem Andrae Pattersonem. Ten z kolei występuje na pozycji środkowego w swojej ekipie i wywiązuje się wzorowo ze swojej roli.

Jednak mimo wszystko potencjał zespołu gospodarzy znacznie przewyższa przeciwnika, stąd też inny wynik niż zwycięstwo podopiecznych Panagiotisa Yiannakisa stanowiłby sporą niespodziankę.

AEL Larissa - ARIS Saloniki

Niezwykle trudny mecz czeka graczy AEL Larissy, którzy na własnym parkiecie podejmować będą zespół ARIS’u Saloniki. Drużyna gospodarzy zajmuje obecnie 8 lokatę, jednak nadal nie może być pewna awansu do fazy play-off, zwłaszcza, że w dolnej części tabeli znajdują się przeciwnicy, którzy mają w tym sezonie bardzo zbliżone wyniki do ekipy Larissy. Zespół AEL’u zatem musi walczyć w każdym spotkaniu o zwycięstwo, nawet z najgroźniejszymi rywalami. Niewątpliwie do ich grona można zaliczyć drużynę z Salonik. ARIS chce utrzymać swoją dobrą 3 lokatę przed najważniejszą częścią sezonu. Ekipa z Salonik wciąż ma realne szanse na zajęcie jeszcze wyższego miejsca. Goście prezentują się w bieżącym sezonie bardzo dobrze. Ostatnio są nie do powstrzymania dla swoich rywali. Wygrywają mecz za meczem. Należy podkreślić, iż w tym sezonie pokonali nawet samego mistrza Grecji - Panathinaikos Ateny. Ta sztuka udała się jeszcze drużynie Maroussi. Gracze z Salonik wygrali 3 mecze z rzędu i zapewne będą oni chcieli przedłużyć passę zwycięstw, zwłaszcza, że przeciwnik nie jest z najwyższej półki. W poprzedniej kolejce AEL Larissa uległa w wyjazdowym meczu drużynie Panioniosu 60:89. ARIS natomiast rozprawił się z zespołem Maroussi Ateny, który wcześniej okazał się drugim pogromcą mistrza w tym sezonie. Obie ekipy mają nieco odmienne cele w tym roku. Gospodarze pragną awansować do fazy play-off. Celem gości natomiast jest osiągnięcie jak najlepszej lokaty przed najważniejszą częścią sezonu.

Liderem zespołu z Larissy jest niewątpliwie Billy Keys. Amerykanin doskonale odnajduje się w roli rzucającego obrońcy. Największym atutem tego zawodnika są rzuty z dystansu, skąd potrafi zdobywać punkty seriami. Pomocy udziela mu jego rodak David Teague, który jest graczem bardzo podobnym. Gospodarze mogą liczyć także na punkty spod kosza, gdzie bardzo solidnie prezentuje się Dragan Ceranic. Serb potrafi znakomicie operować piłką tyłem do tablicy.

W teamie gości z kolei prawdziwym liderem jest Jeremiah Massey. Głównie od jego postawy będzie zależał wynik tego spotkania. Gracz z amerykańsko - słowackim paszportem mimo braków w centymetrach najlepiej czuje się w walce pod koszem. Nie zawodzą również Bracey Wright oraz Darius Washington. Żywiołem tych zawodników z kolei jest operowanie piłką na dystansie i półdystansie.

Faworytem spotkania jest na pewno ekipa z Salonik, jednak nie można zapominać, iż koszykarze AEL'u już nie raz udowadniali w tym sezonie, że stanowią bardzo groźny zespół nawet dla rywali z wyższej półki. Ponadto drużyna z Larissy ma o co walczyć, stąd też gracze ARIS’u mogą mieć przed sobą niezwykle trudną przeprawę.

Spotkania 20. kolejki ESAKE:

Maroussi Ateny - Olympia Larissa

Panellinios Ateny - Panionios Ateny

AGOR Almeco - AEK Ateny

Panathinaikos Ateny - Kolossos Rodos

PAOK Saloniki - AEP Olympiada Patron

Olympiakos Pireus - Egaleo

AEL Larissa - ARIS Saloniki

Źródło artykułu: