Stery w Kotwicy miał przejąć Tadeusz Aleksandrowicz, który na stanowisku pierwszego szkoleniowca miał zastąpić Pawła Blechacza. Jednak Aleksandrowicz nie podpisze kontraktu z kołobrzeskim teamem. Taką samą decyzję podjął Robert Jakubiak, który miał pelnić funkcję asystenta pierwszego trenera.
Klub z Kołobrzegu w wielkim stopniu jest finansowany przez władze miasta. Nie da się ukryć, że wielkiego sponsora brakuje do stabilnego funkcjonowania drużyny. "Czarodzieje z Wydm" mają zaległości w wypłatach. To właśnie sytuacja finansowa była powodem takiej decyzji Aleksandrowicza i Jakubiaka.
- Mogę tylko powiedzieć, że nie będziemy pracowali z Kotwicą. Powody tej decyzji przekaże prezes Walda - powiedział na łamach Głosu Koszalińskiego Jakubiak.