W drodze po kolejne zwycięstwo - zapowiedź meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów - CCC Polkowice

Obecnie zespół z Gorzowa wygrał wszystkie 16 meczów, które rozegrał w ramach Ford Germaz Ekstraklasy. Najbliższe spotkanie z zespołem CCC Polkowice to pojedynek "na szczycie", budzący emocje jeszcze przed rozpoczęciem. Zespół z Polkowic rozegrał 17 spotkań, z czego przegrał 4 mecze, w tym we własnej hali z gorzowiankami. Dla AZS PWSZ każdy kolejny wygrany mecz w lidze, to kolejny rekord klubowy.

W ostatnim spotkaniu CCC Polkowice bliskie było sprawienia jednej z większych niespodzianek, niespodzianki in minus. Po niezwykle trudnym meczu z MUKS-em Poznań, CCC dopiero w drugiej części spotkania, a właściwie w czwartej kwarcie objęło prowadzenie, nieznacznie wygrywając z outsiderem ligi.

Wyjątkowo stabilną i pewną zawodniczką w zespole CCC jest Amisha Carter. Poza nią zespół z Polkowic dysponuje bardzo wyrównanym składem. Wszystko będzie zależało od dziennej dyspozycji niektórych zawodniczek, tak jak Darii Mieloszyńskiej, która ostatnio odnotowała słaby występ.

Gorzowianki ostatnie spotkanie wygrały również nieznacznie. Pojedynek z Liderem Pruszków pomimo początkowego wysokiego prowadzenia AZS PWSZ zakończył się zwycięstwem gorzowianek jedynie czterema punktami. Ashley Shields poprowadziła Pruszków do zwycięstwa w drugiej połowie spotkania i zespół Lidera bliski był odniesienia zaskakującego zwycięstwa w całym meczu. Gorzowianki po dobrym początku spotkania rozluźniły się, zaczęły grać lekceważąc rywalki, co mogło się boleśnie zemścić. W zespole z Gorzowa w sezonie 2009/2010 największą gwiazdą jest Samantha Jane Richards, która jest objawieniem ligi. Zresztą zespół z Gorzowa dysponuje bardzo dobrym i wyrównanym składem, który w "rękach" trenera kadry narodowej Dariusza Maciejewskiego dokonuje "cudów" w bieżącym sezonie.

Pojedynek pomiędzy KSSSE AZS PWSZ Gorzów a CCC Polkowice zostanie rozegrany w hali PWSZ przy ul. Chopina w Gorzowie Wlkp. 30.01.2010 r. o godz. 18.00.

Spotkanie będzie transmitowane na żywo przez TVP SPORT.

Źródło artykułu: