Statystycznie po 21. kolejce PLK

Podczas minionego weekendu 21. kolejki Polskiej Lidze Koszykówki najbardziej zacięte spotkanie kibice obejrzeli w Słupsku, gdzie miejscowa Energa Czarni uległa Zniczowi Jarosław, zaś sprawcami największej sensacji okazali się koszykarze Polonii Azbud Warszawa. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego okazali się lepsi od mistrza kraju Asseco Prokomu Gdynia i w pełni zasłużyli na miano drużyny kolejki. O to statystyczne podsumowanie 21. weekendu ligi.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

MVP 21. kolejki:

Eddie Miller - rzucić 26 punktów Asseco Prokomowi Gdynia nie udało się nawet w Eurolidze takim tuzom jak Trajan Langdon czy Rimantas Siskauskas. 25-letni Amerykanin natomiast nic nie robił sobie w sobotę z defensywy mistrza Polski i ostatecznie trafił 5/8 rzutów za dwa, 4/7 za trzy i 4/4 z linii osobistych, wymusił cztery faule, miał trzy zbiórki i zanotował dwa przechwyty, a jednocześnie poprowadził stołeczny zespół do największej sensacji sezonu.

Zespół 21. kolejki:

Polonia Azbud Warszawa - podopieczni Wojciecha Kamińskiego to pierwszy zespół w obecnych rozgrywkach, który pokonał mistrza Polski, Asseco Prokom Gdynia, więc tytuł drużyny kolejki to tylko dodatek do euforii, która zapanowała w stolicy po ostatnim gwizdku sędziego w sobotnim spotkaniu. Warszawiacy nadal mają szansę na grę w fazie play-off - obecnie zajmują ósmą lokatę.

Liderzy 21. kolejki: (w nawiasie rekordy sezonu)

Punkty: (Jeremy Chappel - 36)

26 - Eddie Miller (Polonia Warszawa)
24 - Iwo Kitzinger (Trefl Sopot), Dante Swanson (AZS Koszalin)
23 - Michael Wright (PGE Turów Zgorzelec)

Zbiórki: (Chris Daniels - 22)

10 - Chris Booker (Energa Czarni Słupsk), Jeremy Chappell (Znicz Jarosław), Marcin Stefański (Trefl Sopot)
9 - Darrell Harris (Kotwica Kołobrzeg)
8 - Brody Angley (Polpharma Starogard Gdański), Ronnie Burrell, Adam Hrycaniuk, Qyntel Woods (wszyscy trzej Asseco Prokom Gdynia), Michał Gabiński i David Godbold (obaj Stal Stalowa Wola), Robert Tomaszek (PBG Basket Poznań)

Asysty: (T.J. Thompson, Daniel Ewing - 11)

11 – Dante Swanson (AZS Koszalin), Krzysztof Szubarga (Anwil Włocławek)
8 - Omni Smith (Kotwica Kołobrzeg)
6 - Tyrone Brazelton (Energa Czarni Słupsk), Justin Gray (PGE Turów Zgorzelec), Iwo Kitzinger (Trefl Sopot), Keddric Mays (Znicz Jarosław)

Przechwyty: (T.J. Thompson i Tomasz Śnieg - 7)

4 - Quinton Day (Sportino Inowrocław), Łukasz Majewski (Polpharma Starogard Gdański), Marcin Stefański (Trefl Sopot)
3 - Gintaras Kadziulis (Trefl Sopot), Maciej Klima i Marcin Malczyk (Stal Stalowa Wola), Jarosław Mokros (Polonia 2011 Warszawa), Wiaczesław Rosnowski (Sportino Inowrocław), Marcin Sroka (Energa Czarni Słupsk), Piotr Stelmach (Kotwica Kołobrzeg), Dante Swanson (AZS Koszalin), Robert Tomaszek (PBG Basket Poznań)

Evaluation: (Jeremy Chappel - 46)

29 - Krzysztof Szubarga (Anwil Włocławek)
27 - George Reese (AZS Koszalin)
26 - Slavisa Bogavac (Sportino Inowrocław)

Zadziwili w 21. kolejce:

- Dante Swanson - Amerykanin nie zwalnia tempa i wyrasta na jedną z największych gwiazd PLK. Tydzień temu walnie przyczynił się do największego sukcesu koszalińskiego klubu, czyli wywalczenia Pucharu Polski, a niedzielę dał pokaz swojej wszechstronności w starciu ze Stalą Stalowa Wola - w 28 minut zdobył 14 oczek i miał 11 asyst.

- Krzysztof Szubarga - po kilku dobrych, ale jedynie dobrych spotkaniach, podstawowy rozgrywający Anwilu wreszcie pokazał formę, do której przyzwyczaił na początku sezonu. Kotwicy Kołobrzeg Szubarga zaaplikował 18 punktów i 11 asyst, tym samym pobijając swój rekord sezonu w tej klasyfikacji.

- Paweł Leończyk - gdyby nie rzut Keddrika Maysa, Polak mógłby być po meczu Energi Czarnych ze Zniczem podwójnie szczęśliwy. Niestety, trafiając ostatnią próbę, Amerykanin pozbawił radości Leończyka, który był najskuteczniejszym graczem w tym spotkaniu. Skrzydłowy słupszczan zdobył bowiem 21 oczek (9/11 za dwa) i pięć zbiórek, notując najlepszy mecz w karierze.

- Łukasz Diduszko - choć pierwsze skrzypce w zespole Znicza w miniony weekend rozgrywali Amerykanie, nijak nie da się pominąć wkładu 24-letniego Polaka. Przeciwko Czarnym Diduszko rzucił 17 punktów, a warto dodać, że we wszystkich wcześniejszych 15 spotkaniach koszykarz uzyskał łącznie 20 (!) oczek.

- Łukasz Żytko i Slavisa Bogavac - nie byłoby pierwszego od 14 kolejek zwycięstwa Sportino Inowrocław, gdyby nie kapitalna gra polsko-serbskiego duetu. Rozgrywający świetnie kierował grą kujawskiej drużyny, notując 19 punktów i pięć asyst, zaś bałkański skrzydłowy do 19 oczek dodał pięć zbiórek, co złożyło się na łączną sumę 26 punktów evaluation.

- Iwo Kitzinger - myślący o zajęciu miejsca w pierwszej czwórce zespół Karlisa Muiznieksa musiał wygrać mecz z PBG Basketem Poznań, jeśli chciał zachować szanse na zrealizowanie swojego celu. Ostatecznie stało się tak, gdyż kapitalną dyspozycją popisał się Kitzinger. Obrońca Trefla w ciągu 24 minut zdobył 24 punkty i rozdał sześć asyst.

- Uros Mirković - w pewnym momencie drugiej połowy meczu Polpharma - PGE Turów gospodarze wyrobili sobie kilkanaście punktów przewagi, a duża w tym zasługa Serba, który choć przebywał na parkiecie przez niecałe dwie kwarty, uzyskał 18 oczek i zebrał siedem piłek z tablic. Dzięki wygranej nad przygraniczną drużyną, Polpharma jest coraz bliżej trzeciego miejsca przed play-off.

W drodze do reprezentacji: (młodzi i perspektywiczni)

- Damian Kulig - silny jak tur 23-letni skrzydłowy nic nie robił sobie z tego, że w meczu z Turowem musiał rywalizować z koszykarzami mającymi doświadczenie dużo większe niż on i ostatecznie skończył spotkanie z dorobkiem 14 oczek i czterech zbiórek.

- Marcin Nowakowski - nie tak dawno 21-letni gracz walnie przyczynił się do wygranej nad Anwilem Włocławek, a w minioną sobotę zdobył 12 oczek na stuprocentowej skuteczności z gry (3/3 za dwa i 1/1 za trzy) w starciu z mistrzem Polski. A co ważniejsze, dokonał tego mimo skręconej kostki.

- Bartosz Diduszko - obrońca Kotwicy żmudnie odbudowuje swoją formę z początku sezonu. Przeciwko Anwilowi zdobył 12 oczek, co może być symptomatyczne, lecz tak naprawdę czasu na udowodnienia swoich umiejętności koszykarz, jak i cały kołobrzeski zespół, ma coraz mniej.

- Adam Waczyński - 11 punktów (3/5 z gry) i dwie asysty - oto dorobek zawodnika PBG Basketu Poznań w przegranym meczu z Treflem Sopot. Przeciętny, jeśli wziąć pod uwagę potencjał koszykarza, a także fakt, iż w najbliższej przyszłości ma wziąć udział w Meczu Gwiazd PLK.

Gdyby grali tylko Polacy... (Sprawdzamy ile punktów w swoich drużynach rzucają Polacy lub koszykarze z polskim paszportem)

Energa Czarni Słupsk - Znicz Jarosław 30:40
Kotwica Kołobrzeg - Anwil Włocławek 27:34
Sportino Inowrocław - Polonia 2011 Warszawa 57:82
Trefl Sopot - PGB Basket Poznań 43:40
Polonia Azbud Warszawa - Asseco Prokom Gdynia 26:29
Polpharma Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec 29:31
AZS Koszalin - Stal Stalowa Wola 20:59

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×