Tydzień NBA w liczbach

Za nami kolejny tydzień zmagań w najlepszej koszykarskiej lidze na świecie. Portal SportoweFakty.pl przedstawia w liczbach najważniejsze wydarzenia z ostatnich siedmiu dni.

W tym artykule dowiesz się o:

3 - zwycięstwo na wyjeździe odnieśli w tym sezonie koszykarze New Jersey Nets. Najgorsza ekipa w NBA pokonała jednak nie byle kogo, bo samych mistrzów NBA sprzed dwóch sezonów, Boston Celtics. Nets przystępowali do tego meczu z bilansem 5-52, z czego 2-27 na obcych parkietach! Dla Celtów żadnym wytłumaczeniem nie powinien być nawet brak Paula Pierce’a.

6 - wygranych z rzędu zanotowali Milwaukee Bucks, co jest ich najlepszą serią od siedmiu lat! Wspaniała seria Kozłów zakończyła się dopiero w niedzielę, kiedy to przegrali po dogrywce z Atlantą Hawks. Głównym ojcem ostatnich sukcesów ekipy ze stanu Wisconscin jest John Salmons, który po przenosinach z Chicago Bulls zdobywa średnio 18,2 punktu dla swojego nowego pracodawcy.

13 - miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii NBA zajmuje już Kobe Bryant. Lider LA Lakers prześcignął w środę Reggiego Millera i obecnie ma na swoim koncie 25331 punktów. Kolejny w tej hierarchii jest słynny snajper Denver Nuggets, Alex English (25613 pkt).

13 - triple-double zanotowaliśmy w piątek. Jason Kidd zdobył 19 punktów, 17 asyst i 16 zbiórek, a jego Dallas Mavericks po dogrywce uporało się z Atlantą Hawks. Dla doświadczonego rozgrywającego było to już 104 triple-double w karierze! W historii NBA więcej mają tylko Magic Johnson i Oscar Robertson. W tym sezonie ten wyczyn notowali także: LeBron James (trzy razy), Chris Paul, Gilbert Arenas, Rafer Alston, Rajon Rondo, Baron Davis, Josh Smith, Stephen Curry, Russell Westbrook i Darren Collison.

17 - lat czekała Atlanta Hawks na zwycięstwo w Salt Lake City. Jastrzębie pokonały na wyjeździe Utah Jazz po pierwszy od 13 lutego 1993 roku. W tym czasie Hawks przegrali 15 kolejnych meczów. Co więcej, Atlanta po raz pierwszy od sezonu 1992/1993 wygrała wszystkie mecze w sezonie z Jazzmanami.

20 - double-double z rzędu Dwighta Howarda. To najlepszy wynik w historii Orlando Magic. Najlepszy center dopiero w niedzielę zagrał słabszy mecz, notując ledwo siedem punktów i pięć zbiórek (najmniej w sezonie). Mimo tego, Superman ma 47 double-double w tym sezonie (najwięcej w lidze), a jego średnie kształtują się na poziomie 18,6 punktu i 13,3 zbiórki.

21 - porażek ma już Boston Celtics - o jedną więcej niż w całym poprzednim sezonie. Celtowie polegli w czwartek w bardzo prestiżowym pojedynku z Cleveland Cavaliers, głównie z powodu katastrofalnej postawy w czwartej kwarcie (3/20 z gry!). Co gorsza, w sobotę nie dali rady New Jersey Nets, najgorszej ekipie w lidze. Mistrzowie NBA z poprzedniego sezonu balansują obecnie wokół 3-4 miejsca w Konferencji Wschodniej.

25 - zbiórek oraz 31 punktów miał w sobotę Zach Randolph. Jego postawa w tym sezonie jest jednym z największych zaskoczeń in plus w lidze NBA. Zawodnik spisywany na straty, co chwila oddawany do innych klubów, zakotwiczył w końcu w Memphis, gdzie jest prawdziwą gwiazdą. Jego średnie z bieżących rozgrywek 20,6 punktu i 11,9 zbiórki są najlepsze w karierze. Randolph zasłużenie otrzymał powołanie do niedawnego Meczu Gwiazd, co przydarzyło mu się po raz pierwszy.

29 - kolejnych meczów z co najmniej 25 punktami Kevina Duranta. Lider OKC zdobył „tylko” 21 oczek w środowej potyczce przeciwko San Antonio Spurs. Tym samym zakończyła się trzecia taka najdłuższa seria w historii NBA. Michael Jordan w sezonie 1986/1987 zanotował 40 kolejnych meczów z przynajmniej 25 punktami na koncie.

30 - co najmniej tyle punktów miało trzech graczy Houston Rockets w piątkowym spotkaniu przeciwko San Antonio Spurs: Kevin Martin - 33, Aaron Brooks- 31 i Luis Scola - 30. To pierwszy taki przypadek w historii teksańskiego zespołu.

37 - punktów we wtorek w wykonaniu Marcusa Thorntona, z tego 23 w samej drugiej kwarcie. To najlepszy wynik w historii klubu. Dodatkowo, debiutant Szerszeni, który rozpoczynał mecz na ławce rezerwowych, ustanowił trzeci najlepszy wynik w historii NBA, jeśli chodzi o rookie, który nie rozpoczynał meczu w starting five.

51 - kolejnych rzutów wolnych trafił Richard Hamilton, który w środę przerwał tą passę. Co zadziwiające, w meczu przeciwko LA Clippers, Rip wykorzystał ledwo dwie z ośmiu prób, zaskakując siebie, trenera i kolegów z drużyny. 62 rzuty wolne z rzędu wykorzystał niegdyś Joe Dumars, a rekord NBA należy do Micheala Williamsa (97).

2311 - przechwytów ma w swojej karierze Jason Kidd. Rozgrywający Dallas Mavercisk awansował na 4. miejsce w tej klasyfikacji, wyprzedzając Maurice’a Cheeksa. Przed Kiddem są już tylko John Stockton (3265), Michael Jordan (2514) oraz Gary Payton (2445).

Źródło artykułu: