Gilbert Arenas karę rozpocznie jednak w ośrodku terapeutycznym dla byłych skazańców i osób, które mają problemy z psychiką. Spędzi tam trzydzieści dni.
W związku z orzeczeniem sądu Washington Wizards, w którym występuje koszykarz wydali oświadczenie:
- Kara nałożona na Gilberta Arenasa jest zakończeniem i rozwiązaniem problemów, które ciągną się od ostatnich trzech miesięcy. Gilbert przyznał się do popełnienia błędu i teraz chce spłacić swój dług społeczeństwu. Jesteśmy pewni, że wyciągnął należyte wnioski z całej przykrej sytuacji. Teraz wszyscy możemy się skupić na tym, jak przebudować zespół, aby ten w przyszłym sezonie mógł walczyć o najwyższe laury. Nasi wspaniali fani bowiem na to zasługują.
Przypominamy, iż 21 grudnia Arenas pokłócił się w szatni z Javarisem Crittentonem. Niby dla żartów groził mu bronią. Kolega nie pozostał mu dłużny i wyjął swój pistolet.
Liga zawiesiła obu koszykarzy do końca sezonu.