Po świetnych, jak dotychczas, osiągnięciach Asseco, gdynianie stają do walki o Mistrzostwo. Sześciokrotni Mistrzowie Polski wydają się być głównym faworytem. Trudno się dziwić - jedynie dwie porażki w sezonie zasadniczym i wielki sukces w Eurolidze nie mogą przejść bez echa, a najsilniejszy rywal - Anwil - uległ dwukrotnie Prokomowi. Czy zatem ktoś jest w stanie powstrzymać klub z trójmiasta? Koszykarze Prokomu, po wygranym ostatnim spotkaniu we Włocławku udowodnili, że nawet mimo przerwy w grze są bardzo silnym zespołem.
Najbliższe derbowe spotkanie nie przewiduje raczej zaskoczenia. Słupszczanie zakwalifikowali się jako ostatni do play-off'ów, a wcześniej dwukrotnie przegrywali z klubem z Gdyni (wpierw różnicą jedenastu, a następnie trzydziestu jeden oczek). Na niekorzyść Energi przemawia również reszta faktów. Gra na wyjeździe i wykluczenie, przez kontuzję, rozgrywającego - Tyrone'a Brazeltona dają raczej niewielkie szanse gościom na odniesienie sukcesu.
Po kontuzji Marcina Sroki, przyjezdni są w stanie zagrozić Mistrzom Polski jedynie pod obręczami. Potężni zawodnicy, jakimi dysponują gości, będą ciężkim sprawdzianem dla Ratko Vardy, Adama Hrycaniuka czy Adama Łapety. Wynik spotkania zapewne jednak rozstrzygnie się na rzutach z dystansu, w których gdynianie tutaj są daleko przed przeciwnikami.
Przypomnijmy - w ćwierćfinale gramy do trzech zwycięstw. Dwa pierwsze spotkania odbędą się 27 i 28 kwietnia w Gdyni. Trzeci pojedynek natomiast 1 maja. Jeśli zajdzie potrzeba rozegrania meczów numer cztery i pięć, odbędą się one 2 i 5 maja, analogicznie w Słupsku i w Gdyni.
Początek spotkania o godzinie 19:00, w Hali Widowiskowo-Sportowej "Gdynia".
