Tydzień NBA w liczbach

Za nami kolejny tydzień zmagań w play off ligi NBA. Portal SportoweFakty.pl przedstawia w liczbach najważniejsze wydarzenia z ostatnich siedmiu dni.

W tym artykule dowiesz się o:

0 - zwycięstw Charlotte Bobcats w play off. Najmłodsza drużyna w NBA po raz pierwszy w historii awansowała do najważniejszej części rozgrywek, lecz nie potrafiła zwyciężyć ani razu. Sweep przeciwko Orlando Magic wpisuje się w pewien charakterystyczny trend z udziałem ekip, które po raz pierwszy awansują do PO. Grizzlies, Raptors, Timberwolves i Magic w swoich pierwszych występach w play off także przegrywali do zera.

1 - raz w historii play off od kiedy pierwsza runda toczy się do czterech zwycięstw, siódma drużyna okazała się lepsza od drugiej. Mowa oczywiście o rywalizacji San Antonio Spurs (7) z Dallas Mavericks (2), wygranej 4:2 przez Ostrogi. Przypomnijmy, że przed trzema laty Mavs sensacyjnie polegli na tym samym etapie z ósmym wówczas Golden State Warriors.

4,2 - punkty i 20. proc. skuteczność z gry to "osiągnięcia" Jermaine’a O’Neala z serii przeciwko Boston Celtics. Podkoszowy Miami, który zarabia 23 miliony dolarów (3. najlepsza pensja w NBA) zawiódł na całej linii i to głównie przez jego fatalną dyspozycję Żar nie miał wiele do powiedzenia w starciu z Celtics.

7 - meczowa seria w pierwszej rundzie play off staje się powoli znakiem rozpoznawczym Atlanty Hawks. W 2008 roku Jastrzębie przegrały 3:4 z Boston Celtics, rok temu w siódmym meczu okazały się lepsze od Miami Heat, a w niedzielę w takim samym stosunku pokonały Milwaukee Bucks.

7 - lat z rzędu Chauncey Billups grał przynajmniej w finale konferencji. Sześciokrotnie z Detroit Pistons, a przed rokiem w barwach Denver Nuggets. Obecne rozgrywki nie były już tak udane dla doświadczonego rozgrywającego. Bryłki odpadły bowiem już w pierwszej rundzie play off, przegrywając 2:4 z Utah Jazz.

28 - razy w ciągu ostatnich pięciu lat LeBron James zdobywał w play off co najmniej 30 punktów, pięć asyst i pięć zbiórek. W meczu numer jeden półfinału Konferencji Zachodniej LBJ zgromadził 35 pkt, siedem asyst i siedem zbiórek. W niedzielę James otrzymał statuetkę dla MVP sezonu zasadniczego - po raz drugi z rzędu.

Źródło artykułu: