Mystics wygrywają, Kobryn na 0

Przebywająca na testach w Washington Mystics Ewelina Kobryn niestety nie zachwyciła w pierwszym przedsezonowym teście. Starająca się podpisać kontrakt z drużyną WNBA Kobryn pierwszego występu w ekipie Mystics nie może zaliczyć do udanych. Jej ekipa co prawda wygrała starcie z New York Liberty, ale polska środkowa w swoich statystykach zapisała same zera.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy sparingowy mecz przed sezonem 2010 Washington Mystics rozegrało we własnej hali Verizon Center, a rywalem była drużyna New York Liberty. Rywalki do stolicy USA przybyły jednak bez swoich największych gwiazd: Cappie Pondexter, Nicolle Powell czy Janel McCarville. Nie było też dobrze znanej z gry w Gorzowie Wielkopolskim Sidney Spencer.

Fakt ten nie pozostał bez znaczenia dla losów spotkania. Myctics z Eweliną Kobryn w składzie pokonały bowiem Liberty 65:60. Do sukcesu ekipę ze stolicy USA poprowadziła Marissa Coleman, która wywalczyła 15 punktów.

Polska środkowa nie może zapisać swojego pierwszego oficjalnego występu w ekipie Mystics do udanych. Zawodniczka Wisły Can Pack Kraków na parkiecie spędziła 7 minut, a w tym czasie na swoim koncie zapisała jedynie przewinienie. Nie zdołała oddać nawet jednego rzutu, ani zebrać choćby jednej piłki.

- O kontrakt jest bardzo trudno. Większość zawodniczek ma już bowiem podpisane kontrakty na sezon 2010. O dwa, może trzy wolne miejsca walczy dwanaście koszykarek - mówi Kobryn, która cały czas ma nadzieję na podpisanie kontraktu.

O kontrakt w Mystics walczy również znana z występów w UTEX ROW Rybnik LaTangela Atkinson, która w środowym meczu zapisała na swoim koncie 2 punkty, 4 zbiórki, 2 asysty i 2 bloki. Ważne umowy z ekipą ze stolicy USA mają byłe zawodniczki Lotosu Gdynia - Monique Currie, Katie Smith, Chasity Melvin oraz Alana Beard.

Dla Liberty double-double w starciu z Mystics zapisała Taj McWilliams-Franklin, która wywalczyła 12 punktów i 11 zbiórek.

Zarówno z New York Liberty, jak i Washington Mystics zmierzy się polska reprezentacja koszykarek, która w środę ok. godziny 22 polskiego czasu dotarła do USA. W piątek kadrowiczki Dariusza Maciejewskiego w Connecticut zmierzą się z tamtejszymi Sun.

Źródło artykułu: