Kontrakt Dirka Nowitzki'ego na sezon 2010/2011 opatrzony jest klauzulą "player option", co oznacza, że to sam zawodnik decyduje czy chce z niej skorzystać, czy nie. Niemiec miał zarobić 21,5 miliona dolarów, lecz jak informuje serwis ESPN, odstąpi od tego zamiaru.
Oznacza to, że od 1 lipca będzie niezastrzeżonym wolnym agentem i będzie mógł negocjować nowy kontrakt z każdym klubem. Czy oznacza to odejście Nowitzkiego z Dallas Mavericks?
- To nie zmieniłoby naszego nastawienia do Dirka - przyznał Donnie Nelson, prezydent Mavs. - Zamierzamy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby Dirk został w naszym klubie jak najdłużej - dodał.
Z całą pewnością bardzo istotne zdanie należeć będzie do Marka Cubana, ekscentrycznego właściciela Mavs. Ostatnio na łamach jednej z lokalnych rozgłośni radiowych stwierdził jednak, że Nowitzki "nigdzie się nie wybiera".
Teksański zespół mimo, że zajął wysokie 2. miejsce po sezonie zasadniczym, szybko odpadł z rywalizacji w play off. Nowitzki to prawdziwa legenda tego klubu. Występuje tam od 1998 roku - rozegrał już 920 spotkań, notując średnio 22,9 punktu i 8,5 zbiórki. Jest najlepszym strzelcem w historii Dallas.
Tym samym niemiecki podkoszowy dołączył do elitarnego grona zawodników, którzy w te lato staną się wolnymi agentami (James, Wade, Stoudemire, Bosh).