Umowa ma opiewać na 6,5 miliona dolarów i być zawarta na dwa sezony, z możliwością przedłużenia na trzeci rok (team option).
Tom Thibodeau był kuszony także przez inne kluby. Mówiło się przede wszystkim o New Orleans Hornets i New Jersey Nets. Ostatecznie asystent w Boston Celtics zdecydował się na przenosiny do Chicago Bulls, gdzie zastąpi zwolnionego po dwóch sezonach pracy Vinny'ego Del Negro.
Póki co obie strony (Bulls i Celtics) nie komentują całej sprawy, ale wydaje się, że transfer ten jest już "zaklepany". - Mam nadzieję, że to jest prawda, choć nie będę tego teraz komentował - powiedział Doc Rivers, trener Celtics. - On zasługuje na tą pracę, jest najlepszym kandydatem na to stanowisko - dodał.
Thibodeau jeszcze nigdy nie pracował jako pierwszy szkoleniowiec, lecz aż przez 18 lat pełnił funkcję asystenta w wielu klubach. Ostatnio w Bostonie (2007-2010), wcześniej również w Houston, New York, Philadelphii, San Antonio i Minnesocie. Jest specjalistą od gry defensywnej.
- Tom jest pracoholikiem. Zawsze kiedy go spotykam, on pracuje. Najczęściej ogląda mecze w swoim biurze. Jest chyba najlepiej przygotowanym trenerem, jakiego znam - przyznał Paul Pierce, skrzydłowy C's.