Informacja nie jest jeszcze oficjalna, lecz można przypuszczać, że Avery Johnson faktycznie będzie nowym trenerem New Jersey Nets. Wiadomość tą bowiem podała stacja ESPN, dla której Johnson pracował od czasu zwolnienia z Dallas Mavericks.
Mały Generał spędził w roli trenera tylko 3,5 sezonu, lecz jego bilans jest imponujący - 194 zwycięstwa i tylko 70 porażek. W 2006 roku wraz z Mavs doszedł do wielkiego finału, gdzie jednak przegrał 2:4 z Miami Heat. Rok później ekipa z Teksasu osiągnęła niesamowity bilans w sezonie zasadniczym 67-15, lecz sensacyjnie odpadła już w pierwszej rundzie play off, przegrywając 2:4 z Golden State Warriors.
Johnson był również łączony z Atlantą Hakws, choć ostatecznie wyląduje na wschodnim wybrzeżu. Okazuje się, że o angaż trenera mocno zabiegał Devin Harris, lider Nets, a kiedyś podopieczny Johnsona w Dallas.
New Jersey zakończyli sezon 2009/2010 z fatalnym bilansem 12-70. W zbliżające się lato mają chrapkę zaangażować jednego z wysokiej klasy wolnych agentów.
