Po Anecie Kotnis i Żanecie Durak włodarzom INEI AZS Poznań udało się sprowadzić do stolicy Wielkopolski Agnieszkę Makowską, byłą już zawodniczkę ŁKS Siemens AGD Łódź.
Makowska ma za sobą niezły sezon, który spędziła w ŁKS Siemens AGD Łódź. Polska skrzydłowa zakończyła rozgrywki ze średnimi 8,2 punktu, 5,2 zbiórki, 2,3 asysty i 2 przechwyty na mecz. 28-latka była jedną z tych postaci, które uchroniły łódzki zespół od spadku z Ford Germaz Ekstraklasy.
W swojej karierze Makowska była już koszykarką takich zespołów, jak Polfa Pabianice, Super Pol Tęcza Leszno czy Odra Brzeg.
W Poznaniu postawiono na koncepcję budowy składu składającego się z solidnych zawodniczek zagranicznych, które wsparte będą Polkami. Ile będzie zawodniczek zagranicznych jeszcze nie wiadomo. - Na razie przeszukujemy rynek i w poszukiwaniu odpowiednich wzmocnień - mówi Łukasz Zarzycki, manager zespołu. Wiadomo natomiast, że Polek będzie siedem. Oprócz trzech nowych w INEI AZS będą występować jeszcze Weronika Idczak, Elżbieta Mowlik, Joanna Kędzia i Patrycja Mazurczak.
W poprzednim sezonie nie udało się zrealizować celu, jakim był awans do fazy play off. INEA AZS ostatecznie zajęła dziewiąte miejsce w końcowej klasyfikacji. W nowym sezonie akademiczki ponownie będą się starały wejść do najlepszej ósemki rozgrywek.
