To właśnie z tego klubu, po pięciu sezonach (od 2004 do 2009) odszedł do kanadyjskiej drużyny. Skusiła go propozycja pięcioletniej umowy za 53 miliony dolarów. Po zaledwie roku gry w nowej drużynie Hedo Turkoglu stwierdził, że nie tak sobie to wszystko wyobrażał i chce zmienić barwy klubowe.
Z niezadowolenia Turka chcą skorzystać włodarze Orlando Magic. - Rozmawialiśmy z Toronto, ale na razie nic nie zostało ustalone - powiedział generalny menedżer Otis Smith.
Pozyskanie Turkoglu, który w ramach obowiązującej go umowy zarobi jeszcze 44 miliony dolarów (ponad 9 w najbliższym sezonie - przyp. aut.) będzie wiązało się z oddaniem, któregoś z zawodników.