Chicago zaproponowało J.J. Redickowi 19 milionów dolarów za trzy lata gry. Orlando długo się zastanawiało, lecz postanowiło wyrównać ofertę, w związku z czym były strzelec uczelni Duke nadal będzie występował na Florydzie.
Warto zauważyć, że Magicy bardzo wyraźnie przekroczą salary cap w następnym sezonie. W chwili obecnej mają 12 zawodników z kontraktami, na których muszą wydać 84 miliony dolarów. Wynika więc z tego, że będą musieli zapłacić podatek od luksusu, który na ten moment wynosi 15 mln. A warto dodać, że Magicy będą musieli jeszcze zakontraktować jednego zawodnika, bowiem minimum zgłoszone do rozgrywek to 13 graczy.
Klub z Florydy w letnim okienku transferowym pozyskał Chrisa Duhona z New York Knicks oraz Quentina Richardsona z Miami Heat. Mówi się, że z zespołem pożegna się Matt Barnes, choć póki co nie ma żadnych konkretów w tej sprawie.