To na jego barkach spocznie odpowiedzialność za kreowanie gry Polpharmy w sezonie 2010/11. Mowa o Deoncie Vaughnie, nowym nabytku starogardzkiego zespołu. 24-letni Amerykanin jest świeżo upieczonym absolwentem Uniwersytetu Cincinnati.
Vaughn pochodzi z wielodzietnej rodziny - ma pięciu braci i trzy siostry. Urodził się w Indianapolis. To właśnie tam stawiał pierwsze koszykarskie kroki. W 2006 roku trafił do ekipy Bearcats.
Amerykanin od samego początku był silnym ogniwem tego zespołu. Już jako freshman notował przeciętnie 14,5 punktu, 6,6 asysty oraz 4,3 zbiórki. Rok później był jeszcze skuteczniejszy - zdobywał średnio ponad 17 oczek na mecz.
W ostatnich dwóch latach nieco spuścił z tonu - jego średnie na ostatnim roku spadły (m.in. z powodu kontuzji) do poziomu 11,7 punktu, 3,5 zbiórki, 3,5 asysty oraz 1,2 przechwytu. Wraz z partnerami z drużyny odpadł w trzeciej rundzie mistrzostw bardzo silnej konferencji Big East z West Virginią (51:54).
Polpharma będzie dla Vaughna pierwszym zawodowym klubem.
Przypomnijmy, że w środę władze klubu ogłosiły zakontraktowanie Briana Gilmore'a.
Tym samym skład brązowych medalistów minionego sezonu Tauron Basket Lidze liczy aktualnie dziewięciu koszykarzy - siedmiu Polaków i dwóch Amerykanów.