Jakie plany ma doświadczony rozgrywający? Marzy mu się zarządzanie drużyną, czyli stanowisko generalnego menedżera. Okazuje się, że Chauncey Billups myśli o tym bardzo poważnie. Mówi nawet, iż wzorowałby się na Joe Dumarsie, z którym współpracował w trakcie gry w Detroit Pistons.
- Dużo się od niego nauczyłem. Idealnie potrafił kontrolować to, co działo się w zespole. Wiedział, kiedy może być dla nas kumplem, a kiedy szefem. Nigdy żaden z chłopaków w zespole nie czuł się przez niego traktowany z góry - wspomina zawodnik Denver Nuggets.
Billupsowi podobało się w jaki sposób zostały zbudowane Tłoki, które znalazły się na szczycie NBA. - Wielu graczy odpuszczono w innych klubach. Nie było wielu gwiazd, ale pomimo tego udało nam się wygrywać. Ten zespół miał klasę - kończy 33-latek.