Generalny menedżer to idealne stanowisko dla Billupsa

Chociaż 33-letni zawodnik Denver Nuggets nie spieszy się z zakończeniem swojej kariery, to już zaczyna myśleć o emeryturze. Chauncey Billups po zawieszeniu butów na kołku nie chce odchodzić od koszykówki

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Jakie plany ma doświadczony rozgrywający? Marzy mu się zarządzanie drużyną, czyli stanowisko generalnego menedżera. Okazuje się, że Chauncey Billups myśli o tym bardzo poważnie. Mówi nawet, iż wzorowałby się na Joe Dumarsie, z którym współpracował w trakcie gry w Detroit Pistons.

- Dużo się od niego nauczyłem. Idealnie potrafił kontrolować to, co działo się w zespole. Wiedział, kiedy może być dla nas kumplem, a kiedy szefem. Nigdy żaden z chłopaków w zespole nie czuł się przez niego traktowany z góry - wspomina zawodnik Denver Nuggets.

Billupsowi podobało się w jaki sposób zostały zbudowane Tłoki, które znalazły się na szczycie NBA. - Wielu graczy odpuszczono w innych klubach. Nie było wielu gwiazd, ale pomimo tego udało nam się wygrywać. Ten zespół miał klasę - kończy 33-latek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×