Zawodnicy PBG Basket nie wyobrażają sobie w sobotę innego scenariusza niż zwycięstwo. - Musimy wygrać to spotkanie - zaznacza na wstępie koszykarz PBG Basket Poznań, Vladimir Tica. - Przygotowania do meczu z Kotwicą zaczęliśmy już tydzień temu. W poniedziałek zmierzyliśmy się z Turowem i zakończyliśmy ten pojedynek zwycięsko. To miało dobry wpływ na nasz zespół. Teraz wierzymy, że jesteśmy w stanie pokonać każdego - dodaje.
Bez wątpienia poznaniacy muszą skupić się na skutecznej grze w obronie przeciwko liderom kołobrzeskiego zespołu. - W zespole Kotwicy jest trzech graczy, którzy mogą wziąć na siebie ciężar zdobywa punktów. Takim zawodnikiem jest przede wszystkim Ted Scott, którego stać na naprawdę duże zdobycze punktowe. Musimy zatrzymać tego koszykarza i wszystkich innych, którzy będą próbować brać na siebie odpowiedzialność. Wierzę, że sobie poradzimy i odniesiemy zwycięstwo - uważa Tica.
Serb wskazuje także innych graczy, których musi powstrzymać jego zespół. - Tacy koszykarze jak Fisher i Harris również potrafią wiele zdziałać. Dobra obrona przeciwko tej dwójce i Scottowi może zadecydować o zwycięstwie. Oczywiście, do tego należy dołożyć skuteczną grę w ataku - wyjaśnia.
Otwarcie sezonu jest ważna dla każdego zespołu, jednak wyniki inauguracyjnych spotkań często są niespodzianką. - To prawda, że pierwszy mecz jest bardzo ważne, ale zarazem niesłychanie trudny. Tak naprawdę nie ma znaczenia, kto jest przeciwnikiem. Zawsze poprzeczka jest zawieszona wysoko. Na początku naszej drogi czeka nas kilka spotkań, które bezwzględnie musimy wygrać - zauważa Tica.
