Przeprosiny Beachem nie pomogły

Keila Beachem nie jest już zawodniczką Odry Brzeg. Działacze klubu Ford Germaz Ekstraklasy zrezygnowali z jej usług po wydarzeniu z minionego weekendu.

Amerykańska koszykarka została zatrzymana przez policję. Prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Keila Beachem przepraszała za swoje zachowanie, ale to nie pomogło.

- Zdarzały się już co prawda podobne sytuacje w innych polskich drużynach, ale my nie możemy sobie pozwolić na szarganie dobrego imienia żeńskiej koszykówki w Brzegu - powiedział Bolesław Garnczarczyk, prezes Odry na łamach Gazety Wyborczej.

Komentarze (0)