25-letni Weeden rozegrał w ubiegłym sezonie 12 spotkań, z czego tylko 3 jako gracz pierwszej piątki. Zdobywał w nich średnio 14,1 punktu, 2,8 zbiórki i 1,7 asysty. Jego najlepszym występem był mecz przeciwko... Śląskowi, w którym rzucił aż 28 punktów (8/15 z gry, 9/9 z osobistych). To drugi, obok Olivera Stevicia gracz pewny występów we Wrocławiu w kolejnym sezonie.
Jak podaje Polska - Gazeta Wrocławska, pewny pozostania na ławce trenerskiej nie jest za to Rimas Kurtinaitis, który przebywa obecnie na campie w Treviso, szukając przydatnych zawodników.
W orbicie zainteresowań Śląska jest też inny były reprezentant Polpharmy, Paweł Leończyk. 22-letniego silnego skrzydłowego kusi jednak oferta Czarnych Słupsk.