- Jeśli teraz nic nie zrobię, to nigdy nic się nie wydarzy. Czuję, że teraz jest mój czas, aby podjąć decyzję w mojej sprawie - powiedział Carmelo Anthony. Zaprzeczył także, że cała sytuacja nie ma nic wspólnego ze zmianą generalnego menedżera, osobą prezydenta klubu czy zawodnikami.
Denver Nuggets cały czas szukają jak najlepszej oferty za swojego lidera. W kontekście transferu cały czas wymienia się New Jersey Nets, Chicago Bulls i New York Knicks. Pierwszy z tych zespołów wydawał się być faworytem w wyścigu po Anthony'ego, ale Bryłki czekają na inne propozycje.
W ostatnich dniach w Denver przebywał były gracz tego klubu Dikembe Mutombo. Spotkał się z generalnym menedżerem, z którym się przyjaźni. Masai Ujiri rozmawiał z nim między innymi o sytuacji Melo.
Mutombo przekazał Anthony’emu jedną radę. - Można myśleć, że trawa jest bardziej zielona w innym miejscu. Dzieje się tak dlatego, że nas tam nie ma. Kiedy się już tam znajdziemy to może się okazać, że jest tak jak u nas, albo i gorzej - powiedział.
Jego zdaniem Anthony jest symbolem Nuggets i klub z Denver nie powinien tracić kogoś takiego.