Zadecyduje dyspozycja dnia - zapowiedź meczu Artego Bydgoszcz - PTS Lider Pruszków

Po niezwykle intensywnym początku rozgrywek w ostatnim tygodniu koszykarki z Bydgoszczy i Pruszkowa miały wreszcie trochę więcej czasu na regenerację sił i uzupełnienie składu. Na rynku transferowym bardzo aktywni byli działacze Lidera.

W czwartek do kadry pruszkowskiego klubu dołączyła znana z występów na naszych parkietach Amerykanka Adrianne Ross. W ten sposób filigranowa rozgrywająca dołączyła do swoich dwóch innych rodaczek występujących w zespole z Mazowsza - Brittany Denson oraz Rashandy McCants. - To bardzo duże wzmocnienie rywali - uważa trener Artego Adam Ziemiński. - Ross do tej pory świetnie prezentowała się w polskich halach i zapewne tak też będzie w Pruszkowie.

Tymczasem w Bydgoszczy kadrę mają zamkniętą od kilkunastu dni. Ostatnim wzmocnieniem było pozyskanie rozgrywającej Stephanie Raymond. Amerykanka była bohaterką potyczki z Lotosem, choć w meczu z AZS Gorzowem spisała się dużo gorzej. - Jednak w Polkowicach znowu pokazała się z dobrej strony. Zanotowała co prawda kilka niepotrzebnych strat, ale ogólnie jestem z niej zadowolony. Na treningach także mocno pracuje nad swoją dyspozycją - potwierdził Ziemiński w rozmowie z SportoweFakty.pl

Obie drużyny doskonale znają się jeszcze z czasów gry w I lidze. Ówczesny Kadus (pod taką nazwą grało Artego - przyp.red) przez kilka lat toczył bardzo wyrównane boje z Liderem. Zazwyczaj większość spotkań była bardzo wyrównana, a koszykarki prezentowały zmienną formę. - To są dwie bardzo wyrównane drużyny - uważa Ziemiński. - Wynik tej konfrontacji jest na pewno otwarty. Moim zdaniem o wszystkim powinna zadecydować dyspozycja dnia.

Opiekun Artego powinien mieć do dyspozycji raczej wszystkie swoje koszykarki, choć kilka dziewczyn skarżyło się na drobne mikrourazy, ale w sobotę powinny być gotowe do walki. Celem obu ekip jest awans do fazy play-off. - Myślę, że awans będzie dobrym wynikiem. Jednak każdy z nas, po cichutku ma ochotę na "coś" więcej. Byłoby to bardzo miłą niespodzianką i nagrodą za ciężką pracę - podkreśliła Katarzyna Bednarczyk.

Początek spotkania w sobotę w hali Chemika o godzinie 19:00. Bilety w cenie 10 zł (normalny) oraz 5 zł (ulgowy).

Komentarze (0)