Występ Babkiny pod znakiem zapytania

Bohaterka ostatniego meczu Lotosu Gdynia w Ford Germaz Ekstraklasie być może opuści drugi mecz z rzędu swojego zespołu. Elina Babkina, bo o niej mowa, nie zagrała już w środę w Stambule. Czy zagra natomiast w piątek w Rybniku? Jedno jest pewne, z Łotyszką czy bez, to Lotos jest faworytem meczu z UTEX ROW.

Elina Babkina była kluczową postacią starcia Lotosu Gdynia w Torunia z tamtejszą Energą. W ostatnich sekundach meczu najpierw "wybrała" piłkę Veronice Bortelovej, a potem zdobyła zwycięskie punkty dla mistrzyń Polski.

Młoda rozgrywająca z Łotwy rozgrywa bardzo dobry sezon w ekipie z Trójmiasta. W Ford Germaz Ekstraklasie 21-letnia zawodniczka notuje średnio 11,4 punktu, 2,6 asysty i 2,4 zbiórki w meczu. W Eurolidze jej średnio są natomiast jeszcze lepsze, bo sięgają pułapów 12,3 punktu, 5 asyst i 4,3 zbiórki na mecz. Jakie było zatem zdziwienie gdy Babkina nie pojawiła się na parkiecie w meczu w Stambule przeciwko Fenerbahce?

Jaki był powód tej absencji tłumaczy sama zawodniczka. - Niestety nie mogłam zagrać z powodu bólu mięśni. To było coś niesamowitego, gdyż nie potrafiłam się po prostu ruszyć - tłumaczy młoda zawodniczka mistrza Polski.

Lotos Gdynia swój kolejny mecze rozegra już w piątek, kiedy to w Rybniku zmierzy się z UTEX-em ROW. Czy w tym spotkaniu na parkiecie pojawi się przebojowa Łotyszka?

Czy Elina Babkina poprowadzi grę Lotosu podczas meczu w Rybniku?

Jeżeli Łotyszka nie będzie zdolna do gry podczas piątkowego meczu, trener Dariusz Rybczyński na "jedynce" będzie miał do dyspozycji jedynie Magdalenę Kaczmarską. Wspomagać będzie ją wtedy Olivia Tomiałowicz czy zapewne Monica Wright.

Źródło artykułu: