W sobotę zespół Adama Ziemińskiego ograł pewnie Tęczę Leszno 86:72. To było dopiero drugie zwycięstwo we własnej hali w tym sezonie. - Miło byłoby podtrzymać taką serię w kolejnych spotkaniach - mówił trener Ziemiński. - Szczególnie, że mamy teraz półtora tygodnia przerwy i dopiero 2 grudnia zmierzymy się w derbowym meczu z Energą. Dlatego wygrana z silnym lokalnym rywalem byłaby potwierdzeniem dobrej dyspozycji.
Tymczasem w bydgoskim klubie szykują się spore zmiany. Pod koniec minionego tygodnia Artego zaproponowało dwóm koszykarkom rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Już w sobotę na ławce rezerwowych zabrakło Aleksandry Kai, a od dłuższego czasu kontuzjowana jest skrzydłowa Anna Baran. - Wszystko jest zmienne, dlatego nie wykluczamy żadnych transferowych ruchów - dodał Ziemiński.
Kluby z Ford Germaz Ekstraklasy do końca stycznia mogą kontraktować nowe koszykarki. W Bydgoszczy prawdopodobnie pojawi się nowa skrzydłowa zza oceanu. Przypomnijmy, że dotychczas taką rolę w Artego pełnią Natalia Mrozińska, Lori Crisman oraz Agnieszka Szott. Jeszcze w środowe popołudnie zespół Adama Ziemińskiego w ramach rozgrywek Pucharu Polski zmierzy się z Unią Swarzędz.