Oczywiście zgodnie z polityką klubową warunki nowej umowy nie zostały podane do wiadomości publicznej. W tym sezonie Nick Collison rozegrał sześć spotkań, w których notował średnie na poziomie 4,5 punktu i 4 zbiórek.
Sam Presti uzasadnił decyzję władz klubu o przedłużeniu kontraktu motywował tym, iż 30-letni silny skrzydłowy mogący występować także na pozycji centra to świetny zawodnik, który wyróżnia się zaangażowaniem i mądrością w grze defensywnej oraz chęcią do pracy na treningach.
Collison do NBA trafił przed siedmioma laty. Wybrany został przez Seattle SuperSonics z dwunastym numerem w draftcie. Całą swoją karierę związał z jednym zespołem. Ze "starych" Ponaddźwiękowców w składzie Oklahoma City Thunder oprócz niego zostali jeszcze Jeff Green i Kevin Durant.