Po środowym treningu Chińczyk powiedział, że najprawdopodobniej zagra w przyszły wtorek w meczu z Detroit Pistons. - Nie mam żadnych problemów z nogą - powiedział Yao Ming.
Gracz Houston Rockets kontuzji doznał dziesiątego listopada. Środowy trening był pierwszym od czasu odniesienia urazu. Koszykarz zamierza regularnie pojawiać się na zajęciach.
- Poradził sobie na treningu rzutowym oraz wykonał kilka ćwiczeń. Dostał spory wycisk od kolegów z zespołu, ale nie narzekał na żaden ból. Jest to bardzo pozytywna oznaka. Wszystko zmierza w dobrym kierunku - powiedział trener Rakiet, Rick Adelman.
W tym sezonie 30-letni zawodnik zagrał w pięciu meczach. Średnio na parkiecie spędzał 18,2 minuty. Jego statystyki to 10,2 punktu, 5,4 zbiórki oraz 1,6 bloku na mecz.