Lotos nadal kontraktuje zgodnie "z kluczem"

Jest młoda i niezwykle ambitna - te cechy z pewnością kierowały włodarzami Lotosu Gdynia w wyborze nowej rozgrywającej do swojego zespołu. Można zatem powiedzieć, że Ketia Swanier jak nic pasuje do schematu budowania nowego Lotosu. Ze względu na mniejszy niż w ostatnich latach budżet klubu, Lotos Gdynia obrał kierunek odmłodzenia zespołu ambitnymi zawodniczkami na dorobku. Transfer Swanier zatem w zupełności nie odbiega od tego schematu.

- Poszukujemy rozgrywającej i środkowej - przekonywali cały czas Dariusz Raczyński i Mieczysław Krawczyk, czyli trener i prezes Lotosu Gdynia. Pierwszy vacat został właśnie zapełniony, gdyż do mistrzyń Polski dołączy amerykańska zawodniczka Ketia Swanier. Dla zawodniczki tej nie będzie to debiut w Ford Germaz Ekstraklasie, gdyż w sezonie 2008/2009 była koszykarką UTEX ROW Rybnik, a w śląskim zespole rozegrała sześć spotkań pozostawiając po sobie niezwykle dobre wrażenie, a była to jej dopiero pierwsza przygoda z europejskim basketem.

Ketia Swanier swoją grą zadziwiała fanów w Rybniku, teraz poprowadzi grę mistrzyń Polski z Gdyni

Poprzedni sezon Swanier spędziła w Turcji, gdzie broniąc barw ekipy Tarsus Belediyesi notowała średnio 7,8 punktu, 2,9 zbiórki, 2,3 asysty i 2 przechwyty na mecz. Teraz przed Amerykanką duże wyzwanie, jakim niewątpliwie jest prowadzenie gry Lotosu Gdynia i debiut w rozgrywkach Euroligi koszykarek. Swanier z pewnością jest jednak gotowa na takie wyzwanie, chociaż jej debiut w Eurolidze jest uzależniony od decyzji sztabu trenerskiego. W drużynie mogą bowiem występować tylko dwie koszykarki spoza Europy, a w drużynie są już Monica Wright i Sandora Irvin.

24-letnia koszykarka to absolwentka jednej z najlepszych amerykańskich uczelni pod względem żeńskiego basketu. Mianowicie w Connecticut, którą w przeszłości kończyły takie zawodniczki, jak Diana Taurasi, Sue Bird czy ostatnio Renee Montgomery i Tina Charles. Po zakończeniu nauki Swanier trafiła do WNBA, gdzie w debiutanckim sezonie broniła barw Connecticut Sun. Po roku spędzonym wśród "Słońc" zmieniła barwy klubowe na Phoenix Mercury, z którym to zespołem sięgnęła po mistrzostwo WNBA! W ekipie z Arizony grała u boku takich gwiazd, jak Taurasi, Penny Taylor czy Candice Dupree. Swanier była zmienniczką dla znanej z występów w... Lotosie Gdynia Temeki Johnson.

Co charakteryzuje 24-letnią Amerykankę? Niesamowite przyspieszenie i chęć dzielenia się piłką. Jest typową rozgrywającą. Typową kreatorką gry zespołu. Niesamowicie dużo widzi i dysponuje doskonałym przyspieszeniem i balansem w grze z piłką. Wright czy Daria Mieloszyńska z pewnością powinny dużo zyskać na grze u boku filigranowej koszykarki zza oceanu.

Swanier jest również jedną z zawodniczek, która może pochwalić się zastrzeżonym numerem. Na taki ruch zdecydowały się władze Columbus High School. To właśnie w tej szkole zaczynała swoją przygodę "na dobre" z koszykówką. Jej średnie z gry dla CHS to 23,2 punktu, 8,5 przechwytu, 6,3 asysty i 5,8 zbiórek na mecz. Właśnie takie osiągnięcia sprawiły, że jej koszulka z numerem 21 powędrowała pod dach hali. - To niesamowicie miłe i niezwykłe dla mnie. Nigdy nie przypuszczałam, że zostanę tak wyróżniona. To dla mnie niesamowity zaszczyt i honor - powiedziała po tamtym wydarzeniu jego bohaterka.

Źródło artykułu: