Różne cele, różne możliwości - zapowiedź meczu Lider - ŁKS

Inne cele na ten sezon, duża różnica w tabeli na półmetku rozgrywek, więc faworyt niedzielnego spotkania Lidera Pruszków z ŁKS-em Łódź może być tylko jeden. Mimo problemów kadrowych większe szanse na wygraną mają podopieczne Arkadiusza Konieckiego.

Andrzej Walczak
Andrzej Walczak

Łodzianki od dłuższego czasu zmagają się z problemami finansowymi. Z tego powodu zespół niemal w ostatniej chwili został zgłoszony do rozgrywek, a jego szeregi opuściły czołowe zawodniczki.

Jedną z nich jest Alicja Bednarek, nadal lepiej rozpoznawalna pod panieńskim nazwiskiem Perlińska. Dla wychowanki Widzewa Łódź, Pruszków jest dopiero drugim przystankiem w karierze poza rodzinnym miastem. Wcześniej zawodniczka przez rok miała okazję występować w Toruniu.

Reprezentanta Polski, która w ŁKS-ie występowała przez pięć lat, w niedzielnym spotkaniu jednak nie zagra. Powodem jest kontuzja stopy, z jaką Bednarek zmaga się już od jakiegoś czasu. - Ostateczną diagnozę poznamy dopiero w poniedziałek - mówi trener odnowy biologicznej Walerian Smolana. - Na razie nie chciałbym niczego przesądzać i wdawać się w szczegóły, bo rokowania są różne; od kilku dni przerwy do kilku tygodni - dodaje.

Bednarek w wyjściowej piątce Lidera zastąpił najprawdopodobniej Adrianne Ross, która obecnie jest najskuteczniejsza zawodniczką swojego zespołu (średnio 11,7 punktu). Pomimo braku swojej liderki pruszkowianki są zdecydowanym faworytem niedzielnej konfrontacji. Przed lekceważeniem ŁKS-u przestrzega jednak drugi trener Lidera Jacek Rybczyński. - To jest sport. Na papierze jesteśmy faworytem, potencjalnie dysponujemy lepszych składem, ale zawsze może się nam przytrafić gorsza dyspozycja dnia - mówi Rybczyński. - Głęboko jednak wierzę w to, że uda nam się to spotkanie wygrać. Zwłszcza, że dziewczyny przez ostatni tydzień trenowały bardzo ciężko - uzupełnia asystent Arkadiusza Konieckiego.

W niedzielnym spotkaniu na parkiecie nie zobaczymy również rezerwowej Katarzyny Furdak. Powodem jej absencji jest kontuzja kolana. Była zawodniczka Żyrardowianki Żyrardów z tego powodu w poniedziałek podda się operacji łękotki, a na parkiet nie wróci już w tym roku.

Ponieważ spotkanie Lidera z ŁKS-em rozgrywane jest w wigilię Mikołajek, halę mają odwiedzić pomocnice Mikołaja. Sponsorem ich odwiedzin jest producent wyrobów czekoladowych i popcornu Carletti Polska

Lider Pruszków - ŁKS Siemens AGD Łódź (niedziela, godzina 17:00)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×