Statystyka to nie wszystko - komentarze po meczu Rosa Radom - MKS Dąbrowa Górnicza

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przedstawiciele Rosy Radom i MKS-u Dąbrowa Górnicza po bezpośrednim pojedynku nie kryli, że to niezwykle agresywna obrona "strefą" była kluczem do sukcesu gospodarzy.

Wojciech Wieczorek (trener MKS-u): Zespół Rosy był ekipą zdecydowanie lepszą. Statystycznie być może moglibyśmy być porównywalni, ale my nie potrafiliśmy poradzić sobie z obroną strefową rywali. Co więcej, popełniliśmy o 11 strat więcej. Nam brakuje gry na równym poziomie. Natomiast właśnie tak zagrała Rosa. W meczu z nimi nie potrafiliśmy utrzymać wysokiego procentu skuteczności, żeby być równorzędnym. Nie pamiętam takiej rundy, żebyśmy mieli pięć porażek w rundzie. Musimy się zmierzyć z tą trudną sytuacją i zmienić naszą grę, żeby do play offów przystępować z lepszej pozycji.

Piotr Ignatowicz(trener Rosy): Ta wygrana była dla nas bardzo ważna, podobnie, jak w pierwszym meczu sezonu ze Zniczem Basket Pruszków. Chłopaki byli niezwykle skoncentrowani i pomimo straty jednego zawodnika na rozgrzewce, potrafiliśmy zagrać nieźle, właśnie w obronie strefą. To właśnie pozwoliło nam wygrać to spotkanie. Ważne, że również nie przegraliśmy znacząco zbiórki. Wyeliminowaliśmy również dużą liczbę strat. Zbyt często się nam one ostatnio zdarzały. Swoje zrobiły też przechwyty oraz dużo gry pod kosz, co świadczyło o sporej agresji naszych graczy. Zawodnicy bardzo chcieli wygrać, postawiony przed sobą cel osiągnęli i za to im dziękuje.

Łukasz Szczypka (MKS Dąbrowa Górnicza): Gratuluję Rosie zwycięstwa, bowiem jej zawodnicy zagrali bardzo dobry mecz. W ubiegłym roku mieliśmy mocną obronę, a w tym sezonie u nas ona zbytnio nie funkcjonuje. Defensywa była tymczasem znakiem firmowym Rosy. My natomiast szukaliśmy swoich szans w rzutach za "trzy". Ale jak pokazało to spotkanie, w taki sposób nie da się wygrać meczu.

Artur Donigiewicz (Rosa Radom): Nasza postawa w obronie rzeczywiście była rewelacyjna i wypchnęliśmy gości spod kosza. Cieszy to, że mieliśmy tylko sześć strat w meczu. Świadczy to o naszej koncentracji przed tym meczem.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)