- Kiedy tylko dostanie zielone światło i rozpocznie treningi. Trzeba będzie nadrobić zaległości, wejść w odpowiedni rytm - powiedział Erik Spoelstra.
Opiekun Miami Heat wyjaśnił jednak, że na razie jest jeszcze do tego długa droga. Jego zdaniem, pomimo tego, iż Mike Miller wygląda na gotowego do wznowienia normalnych treningów, to cały czas nie jest to możliwe.
Włodarze Żaru wierzą, że ich zawodnik zacznie grać w styczniu.
30-latek na treningu 20 października doznał złamania kciuka po tym jak zaplątał dłoń w koszulkę jednego z kolegów z zespołu. Dwa dni później przeszedł operację.