McCoughtry zastąpiła Taurasi!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Włodarze Fenerbahce Stambuł, najpoważniejszego kandydata do wygrania Euroligi koszykarek w sezonie 2010/2011, mieli nie lada problem do rozwiązania po dopingowych problemach Diany Taurasi. Rozwiązanie zostało jednak znalezione. Przebojową Amerykankę zastąpi jej rodaczka, równie fenomenalna i utalentowana - Angel McCoughtry, która do tej pory występowała w węgierskim zespole MKB Euroleasing Sopron.

Po tym, jak obie próbki testów antydopingowych Diany Taurasi dały wynik pozytywny, wielki faworyt Euroligi koszykarek Fenerbahce Stambuł miał duży problem, bowiem stracił swoją liderkę. Lukę w składzie szybko zdołano jednak wypełnić, a do tureckiej drużyny trafiła inna supergwiazda Angel McCoughtry.

- To była bardzo trudna i bardzo bolesna dla nas decyzja - powiedział Zoltan Torok, dyrektor klubu z Sopronu, w którym dotychczas występowała McCoughtry. - Jestem pewien, że nasza drużyna będzie potrzebowała teraz czasu, aby podnieść się po takim szoku. Ze względu jednak na okoliczności, zdecydowaliśmy się na taki krok. Chcemy podziękować Angel za to, co zrobiła dla nas w ciągu ostatnich miesięcy i życzymy, żeby jej marzenia się spełniły.

Amerykańska skrzydłowa ekipie Fenerbahce zdążyła się już w tym sezonie mocno dać we znaki, kiedy to w meczu przeciwko drużynie ze Stambułu uzyskała 39 punktów i 8 zbiórek! Pomimo tego, Fenerbahce zdołało wygrać, a grało już bez Taurasi. Włodarze klubu z Fenerbahce musieli zostawić w Sopronie trochę pieniędzy, gdyż musieli wykupić Amerykankę z tego klubu, gdyż ta miała ważną umowę z tym klubem.

McCoughtry wspólnie z Taurasi to aktualne mistrzynie świata. Po tytuł ten sięgnęły z reprezentacją USA podczas turnieju w 2010 roku, który odbył się w Czechach.

Dla statystycznego porównania z tegorocznej edycji Euroligi koszykarek należy dodać, że obie są liderkami w klasyfikacji strzelców. Taurasi w dotychczasowych spotkaniach 24,6 punktu, 5,4 zbiórki i 4,7 asysty. Osiągnięcia McCoughtry to 22 punkty, 7 zbiórek i 1,3 asyst w meczu.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)