Najlepszy defensor NBA z 2008 r. ćwiczy już indywidualnie, ale nie odbył jeszcze ani jednego treningu z resztą zespołu.
- Zamierzamy dołączyć go do składu. Jeżeli jednak zapomniał przez ten czas jak się gra, będziemy mieli kłopoty – żartował na spotkaniu z dziennikarzami trener Doc Rivers.
Jeśli Kevin Garnett nie zagra jutro w meczu z Houston Rockets to prawie na pewno kibice zobaczą go w akcji w środę w starciu przeciwko Sacramento Kings.
Przypomnijmy, że skrzydłowy Celtics doznał kontuzji łydki w spotkaniu z Detroit Pistons rozgrywanym 29 grudnia. W obecnym sezonie blisko 35-letni Garnett notuje średnio 15 punktów oraz 9,5 zbiórki.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
