31-letni Theodoros Papaloukas ostatnie 6 lat spędził w CSKA Moskwa, gdzie osiągnął wiele sukcesów. Dwukrotnie wygrywał Euroligę a raz został uznany MVP tych rozgrywek. Ponadto od wielu już lat CSKA dominuje w lidze rosyjskiej, gdzie nie potrafi znaleźć godnego rywala. Mierzący 200 cm zawodnik powraca zatem do drużyny, w której grał w sezonie 2001/2002. Oddanie Papaloukasa do CSKA oceniane było powszechnie jako duży błąd - od tego czasu Olympiakos nie osiągnął żadnego znaczącego sukcesu. Nieoficjalnie wiadomo, że Theo podpisał 3-letni kontrakt.
Rozpoczęły się już spekulacje na temat prawdopodobnego następcy Papaloukasa w zespole z Moskwy. Jednym z głównych kandydatów miałby być Sarunas Jasikevicius, który w ostatnim sezonie reprezentował barwy Panathinaikosu Ateny. Z kolei mówi się także, że Papaloukas nie będzie ostatnim nabytkiem Olympiakosu. Na liście życzeń greckiego klubu jest podobno Christos Harissis oraz Yotam Halperin. Ten pierwszy ma za sobą nieudany sezon na polskich parkietach w barwach Prokomu Trefl Sopot.