NBA: Niemoc Wizards trwa

Nadal bez zwycięstwa na wyjeździe pozostają stołeczni koszykarze. Hornets pokonując rywali z Waszyngtonu przerwali serię dwóch porażek z rzędu. Świetny występ LaMarcusa Aldridge przyczynił się do zwycięstwa Blazers nad Spurs.

Szerszenie tylko w pierwszej kwarcie napotkały na opór ze strony rywali. Po kilku dobrych akcjach między innymi Nicka Younga (30pkt) udało im się prowadzić nawet 26:22. To były miłe złego początki, ponieważ później karty na parkiecie w New Orleans Arena rozdawali miejscowi.

Ich przewaga w ostatniej odsłonie sięgnęła nawet siedemnastu oczek. Wizards szybko odpowiedzieli runem 7:0 i ich strata została częściowo zniwelowana. Nie potrafili jednak utrzymać dobrego rytmu i ponownie pozwolili zdominować się teamowi z Nowego Orleanu.

Najlepszym strzelcem Szerszeni dość niespodziewanie był Jason Smith. Silny skrzydłowy skorzystał na absencji Emeki Okafora i zdobył 20 punktów.

Wizards są na najlepszej drodze, aby pobić niechlubny rekord 29 kolejnych porażek od początku rozgrywek na wyjeździe należący do Dallas Mavericks. Teksańska drużyna ustanowiła go w sezonie 1992/93.

New Orleans Hornets - Washington Wizards 97:89 (29:26, 26:18, 25:21, 17:24)

Smith 20 (5zb), Ariza 16, Paul 15 (9as, 5zb) - Young 30, Blatche 21 (9zb), Hinrich 10

LaMarcus Aldridge może mieć powody do radości. Nie tylko zaliczył najlepszy występ w swojej karierze (40pkt), ale także jego zespół uporał się z San Antonio Spurs.

O porażce Ostróg zadecydowała ostatnia kwarta. Od stanu remisowego po 78 Blazers przypuścili śmiały atak. Sygnał do ataku dał wspomniany wcześniej Aldridge i Wesley Matthews. Po ich punktach Portland prowadzili 82:78. Różnica dzieląca obydwa zespoły wzrosła nawet do szesnastu punktów.

17 punktów dla pokonanych zaliczył Manu Ginobili.

Portland Trail Blazers - San Antonio Spurs 99:86 (24:22, 23:30, 24:19, 28:15)

Aldridge 40 (11zb), Matthews 21, Miller 18 (9as) - Ginobili 17, Duncan 15 (7zb), Blair 14 (12zb)

Pozostałe mecze:

Sacramento Kings - Boston Celtics 90:95 (20:27, 34:18, 17:29, 19:21)

Cousins 20 (6zb), Evans 20, Greene 15 - Allen 22 (6zb), Rondo 17 (10as), Pierce 15 (5zb, 5as)

Los Angeles Lakers - Houston Rockets 114:106 OT (31:23, 23:25, 20:26, 24:24, d. 16:8)

Bryant 32 (11zb, 6as), Gasol 26 (16zb), Odom 20 (20zb) - Martin 30, Scola 24 (15zb), Brooks 16 (8as)

Źródło artykułu: